Miasto dostrzegło w końcu problem z brakiem miejsc parkingowych dla wojska i podjęło rozmowy z dowódcą chełmskiego garnizonu. Gdzie zaproponuje żołnierzom pozostawianie aut?
Od kilku lat wojsko w Chełmie się rozbudowuje i do miasta przyjeżdża coraz więcej żołnierzy. Zasilają 19. batalion zmechanizowany, dywizjon artylerii samobieżnej, kompanię saperów, węzeł łączności, komórkę Wojskowego Oddziału Gospodarczego i coraz większą 19. Nadbużańską Brygadę Obrony Terytorialnej. To znacznie ponad tysiąc osób. A im więcej żołnierzy trafia do Chełma tym ciaśniej robi się na parkingach. Zwracają na to uwagę nie tylko żołnierze, ale mieszkańcy, którym coraz trudniej znaleźć miejsce do zaparkowania auta. Tym bardziej, że wojsko zaczyna służbę od 7.00, czyli wcześniej niż do pracy chodzą urzędnicy i pracownicy prywatnych firm. Na brak parkingów narzekali najbardziej mieszkańcy zachodniej części miasta, tam gdzie zlokalizowane są jednostki, oraz klienci Galerii Chełmskiej i Aquparku, pod którym parkują żołnierze.
W styczniu br. po raz pierwszy pisaliśmy o tym komunikacyjnym problemie. Przedstawiciele garnizonu tłumaczyli, że wojsko ma miejsca parkingowe na terenie jednostek, na których wjazd odbywa się na podstawie przepustek, ale ich liczba jest ograniczona. Przez lata sami nie starali się rozwiać problemu. Podejście zmieniło się, kiedy w grudniu 2023 roku nowym dowódcą garnizonu został płk Robert Kasperczuk. Mówił nam wówczas, że podejmuje kroki, żeby zwiększyć ilość miejsc parkingowych na terenie jednostki. Ale wystąpi też do władz Chełma o przegląd tej części miasta, i poszukanie miejsc, które mogłyby posłużyć jako parkingi.
Urzędnicy z miasta chyba nie mieli świadomości tego problemu. Jednak w kwietniu przedstawiciele urzędu miasta spotkali się z dowódcą chełmskiego garnizonu.
– Spotkanie się odbyło. Omówiono problem i miasto postara się wyjść naprzeciw oczekiwaniom wojska. Pojawiło się kilka pomysłów i propozycji, jednak ostateczne decyzje jeszcze nie zapadły. Będzie to wymagało dalszych uzgodnień oraz spotkań, które zaplanowano – informuje Damian Zieliński z Urzędu Miasta Chełm.
Nieoficjalnie mówi się, że miasto chce zaproponować pod parkingi teren przy ulicy Hrubieszowskiej. Stamtąd autobus CLA dowiózłby żołnierzy pod jednostkę. Jakimś rozwiązaniem byłoby też wykorzystanie wolnych przestrzeni w pobliżu amfiteatru w Kumowej Dolinie. Podczas koncertów miejsce jest wykorzystywane na parking dla widzów, a transport do jednostek wojskowych z tej strony miasta byłby znacznie łatwiejszy. (bf)
