Chełmianin dał „popis” w pociągu

Był wulgarny, agresywny i pijany. 47-letni mieszkaniec Chełma został zatrzymany przez  funkcjonariuszy Straży Ochrony Kolei z Radomia po tym, jak w pociągu Intercity urządził karczemną awanturę stwarzając zagrożenie dla innych podróżnych.

Zdarzenie miało miejsce w pociągu PKP Intercity pod koniec ubiegłego tygodnia. – Według drużyny konduktorskiej mężczyzna w średnim wieku zachowywał się wulgarnie, głośno krzyczał i spożywał alkohol – mówi insp. Piotr Żłobicki ze Straży Ochrony Kolei. – Kierownik pociągu natychmiast poinformował o sytuacji dyżurnego ruchu, który wezwał patrol SOK z Posterunku w Radomiu. Funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei ujęli awanturującego się podróżnego na stacji Radom Główny. Agresywny mężczyzna nie chciał podporządkować się ich poleceniom. 47-letni mieszkaniec Chełma został przekazany policjantom z Komendy Miejskiej Policji w Radomiu. Dzięki szybkiej i sprawnej reakcji funkcjonariuszy udało się opanować sytuację i zapewnić bezpieczeństwo pasażerom – wyjaśnia Żłobicki i przypomina, że bezpieczeństwo podróżnych jest priorytetem dla PKP jak i SOK i apeluje o informowanie załogi pociągu lub służb o każdej niepokojącej sytuacji. (bm)