Zwycięstwem w meczu sparingowym z Górnikiem Łęczna piłkarze Chełmianki zakończyli okres przygotowawczy do nowego sezonu 2023/2024 w III lidze. A już w sobotę 5 sierpnia, podopieczni Grzegorza Bonina na własnym stadionie będą podejmować KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski w pierwszym ligowym starciu. Jeśli chodzi o transfery, kadra wydaje się być dopięta, choć jest w niej jeszcze jedno wolne miejsce. Trener czeka na napastnika, który dawałby nadzieje na zdobycie przynajmniej 15 goli w sezonie.
Spotkanie z Górnikiem Łęczna w wykonaniu Chełmianki było dobre i napawające optymizmem. Rywal do Chełma przyjechał w dość mocnym składzie. Znaleźli się w nim piłkarze, którzy dzień wcześniej nie wybiegli na boisko w ligowym meczu z Arką Gdynia, lub też zagrali mniej niż 45 minut. Na tle wymagającego przeciwnika zespół trenera Grzegorza Bonina pokazał, że jest nieźle przygotowany do rozgrywek. Mecz zakończył się zwycięstwem Chełmianki 1:0 (1:0), a gola w 23 min. strzelił Bartłomiej Korbecki. Oto składy obu drużyn:
ChKS: Ciołek – Wiatrak, Płocki, Bobrow, Perdun, Bednara, Nowak, Marchuk, Korbecki, Wójcik, Knap. Na zmiany wchodzili: Konojacki, Grzywaczewski, Groborz, Ofiara, Mroczek, Mazurek.
Górnik: Woźniak – Dziwniel, Sienicki, Cissé, Bednarczyk, Łukasiak, Turek, Steszuk, Gąska, Kwiatkowski, Podliński. Na zmiany wchodzili: Bronowicki, Małyska, Wachowicz, Pastusiak, Żabiński, Starzyński.
W okresie przygotowawczym Chełmianka rozegrała w sumie sześć gier kontrolnych, z czego dwie, ze Świdniczanką i Górnikiem Łęczna na dystansie po 45 min., zaś z rezerwami Górnika – 120 minut. Uzyskane wyniki, czyli wygrane z Bronią Radom 3:2, Avią Świdnik 2:1, Górnikiem 1:0, czy też remis 2:2 ze Świdniczanką napawają optymizmem przed nadchodzącym sezonem.
Kadra Chełmianki jest w zasadzie skompletowana. Trener Bonin czeka jeszcze na wartościowego napastnika, który zapewniłby drużynie minimum 15 goli w sezonie. Z każdym rokiem jakościowych strzelców jest jednak coraz mniej. Większość klubów boryka się z tym samym problemem. Dlatego też zarówno szkoleniowiec, jak i działacze Chełmskiego Klubu Sportowego nie zamierzają robić nic na siłę. Jak ustaliliśmy, są prowadzone rozmowy z dwoma zawodnikami z wyższych lig, ale na konkrety Chełmianka musi poczekać nawet do końca okna transferowego czyli do 31 sierpnia br.
W klubie nikt jednak nie robi tragedii z powodu braku drugiego napastnika. Działacze chcą zakontraktować przede wszystkim jakościowego gracza, który w poprzednich sezonach osiągał konkretne liczby. Niewykluczone, że taka opcja może być dostępna dopiero w zimowym oknie transferowym. Do tego czasu za zdobywanie goli będzie odpowiedzialny Jakub Knap. 21-letni napastnik w minionym sezonie strzelił osiem bramek i ma duży potencjał. Knap jest już pełnoprawnym zawodnikiem chełmskiego klubu, pozyskanym definitywnie z Motoru.
Na plus należy ocenić kilka transferów, jakie dokonała Chełmianka. Powrót do Chełma Michała Kobiałki był dla działaczy priorytetem i ten cel udało się osiągnąć. Co prawda Kobiałka z powodu urazu nie pojawił się na boisku w ostatnim meczu kontrolnym, ale kibice są przekonani, że Chełmianka pod względem ofensywnym będzie mocniejsza niż przed rokiem. Tym bardziej, że pozyskała innego wartościowego pomocnika, Bartłomieja Korbeckiego z Górnika II Zabrze, który poprzedni sezon w III lidze zakończył dwucyfrowym wynikiem w punktacji kanadyjskiej. Dużym wzmocnieniem powinien okazać się skrzydłowy Piotr Groborz. Cieszy fakt, że działaczom na zasadzie transferu definitywnego udało się pozyskać utalentowanego pomocnika Górnika Łęczna Pawła Perduna, który w ubiegłym sezonie grał w Chełmie na zasadzie wypożyczenia. Na plus należy ocenić również pozyskanie na zasadzie wypożyczenia z Radomiaka obrońcy Kacpra Wiatraka, który po półrocznym pobycie w Pilicy Białobrzegi wrócił do Chełma. Ponownie wypożyczony z Radomiaka do Chełmianki został Dominik Stępień, zawodnik uniwersalny, bo mogący grać na pozycji środkowego obrońcy, ale również defensywnego pomocnika. Trener Bonin od początku widział go w swoim zespole. Dużą niewiadomą są dwaj młodzi środkowi obrońcy, 19-leni Karol Pendel pozyskany z Górnika Łęczna i 18-letni Bartłomiej Płocki wypożyczony z Akademii Legii Warszawa. Trener Bonin głęboko wierzy w to, że obaj staną się mocnym punktem zespołu. Cieszy coraz wyższa forma Adama Nowaka, który przyszedł do klubu zimą, ale wiosnę miał dość przeciętną. Szkoleniowiec bardzo liczy również na doświadczonego Krystiana Mroczka. Filigranowy piłkarz, który może zagrać na skrzydle, w środku i na szpicy, w nowym sezonie ma należeć do grona zawodników „ciągnących” grę Chełmianki. Coraz więcej szans powinien dostawać 18-letni napastnik Oliwier Konojacki, który na treningach robi systematyczne postępy. U progu sezonu martwi natomiast zdrowie kapitana zespołu i jego lidera, Piotra Piekarskiego. Klubowi fizjoterapeuci robią wszystko, by piłkarz ten jak najszybciej wrócił na boisko.
Chełmianka poinformowała ostatecznie, z kim klub pożegnał się w letniej przerwie. Zespół opuścili: Dawid Gierała, Jakub Kotko, Karol Futa, Oskar Szczodry, Mateusz Szwed, Przemysław Zbiciak i Sergiej Kulynycz. Klub z tego grona chciał zatrzymać Karola Futę i Mateusza Szweda, ale obaj zawodnicy postanowili znaleźć nowych pracodawców. Pierwszy z nich zagra w Świdniczance, drugi – w Legionovii. Pozostali odeszli z Chełmianki głównie z powodów sportowych.
W sobotę 5 sierpnia o 17.00 na Stadionie Miejskim w Chełmie biało-zieloni zainaugurują siódmy z rzędu sezon w III lidze grupie czwartej. Ich rywalem będzie KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski, a więc drużyna, meczem z którą chełmianie kończyli miniony sezon. Warto zatem przyjść na stadion i zobaczyć przebudowy chełmski zespół w akcji.
Przed nowymi rozgrywkami piłkarze i sztab mają jasno określony cel. Przede wszystkim Chełmianka ma się rozwijać pod względem sportowym. Trener Bonin dostał zadanie budowy nowego zespołu, który w kolejnych sezonach przy odpowiednich wzmocnieniach zagra o coś więcej, niż środek tabeli. W nowym sezonie zajęcie miejsca w pierwszej ósemce ligi będzie zadowalającym wynikiem. (d, fot. FB Chełmianka)