Z końcem ubiegłego roku firma Sarinż, wykonawca największej w historii Chełma inwestycji drogowej, wypowiedział miastu umowę. Ratusz uznał wypowiedzenie za bezskuteczne i podjął kroki mediacyjne. Radni obawiają się, że spór wpłynie na finansowanie projektu, jednak władze miasta zapewniają, że termin realizacji może zostać przesunięty nawet do 2028 roku. I taki termin wydaje się realny, jeśli projekt miałby zostać wykonany w całości.
Z końcem ubiegłego roku warszawska firma Sarinż, która wygrała przetarg na realizację największej w dziejach Chełma inwestycji drogowej, na którą miasto pozyskało 200 mln zł dofinansowania z Polskiego Ładu. Przewiduje ona przebudowę ok. 11 km głównych ulic, w tym wiaduktu. Tymczasem Sarinż po przebudowaniu ulic Zawadówka i Włodawskiej złożyła wypowiedzenie umowy. Ratusz informował wówczas, że po analizie prawnej zostało ono uznane za bezskuteczne. Wskazywał, że wypowiedzenie wykonawcy o niczym nie przesądza, przypominając podobny spór zaistniały kilka lat temu z firmą Budimex, która realizowała inwestycję związaną z przebudową DK12 (ul. Rejowieckiej i Podgórze). Sprawa zakończyła się mediacjami w Prokuratorii Generalnej, a finalnie zawarciem porozumienia z wykonawcą i realizacją inwestycji, tyle że miasto musiało wyłożyć dodatkowe pieniądze.
Temat „budowy oraz modernizacji infrastruktury umożliwiającej stworzenie warunków obsługi i rozwoju terminala intermodalnego”, bo tak brzmi oficjalna nazwa projektu, wrócił na ubiegłotygodniowej komisji budżetu RM Chełm. Radny Sebastian Bielecki (KR KO) pytał na jakim etapie jest jego realizacja. Z kolei radna Małgorzata Sokół (KR KO) chciała wiedzieć czy spór z wykonawcą i co za tym idzie, przedłużający się czas realizacji inwestycji, nie zagraża wykonaniu i finansowaniu projektu. Jego pierwotne założenia stanowiły, że przebudowa zostanie zrealizowana do końca 2025 r.
– Jesteśmy już po złożeniu wniosku do Prokuratorii Generalnej o mediacje, a prace projektowe cały czas trwają – odpowiadał radnym wiceprezydent Radosław Wnuk. – Na szczęście jest możliwość zmiany promesy. Jesteśmy już po rozmowie z BGK. Termin zostanie dostosowany do nowych realiów. Wniosek o zmianę promesy złożymy po zakończeniu negocjacji z wykonawcą. Promesę możemy przesunąć bodajże do 2028 r.
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy miasto i Sarinż wymieniły się już swoimi stanowiskami odnośnie dalszej realizacji inwestycji. O tym fakcie i ich treści miasto jednak nie informuje. (w)