Co za start!

Medalistki Halowych Mistrzostw Świata w pięcioboju (od lewej): złota Belgijka Noor Vidts, srebrna Adrianna Sułek z AZS UMCS Lublin i brązowa Amerykanka Kendell Williams

Adrianna Sułek ledwo co przed miesiącem zasiliła szeregi AZS UMCS Lublin, a już rozsławia w kraju i na całym świecie lubelski klub. Przed dwoma tygodniami w imponującym stylu sięgnęła w Toruniu po tytuł mistrzyni Polski w pięcioboju, uzyskując wynik dający jej prowadzenie w światowych tabelach. W miniony piątek, w Belgradzie 23-latka potwierdziła, że nie był to przypadek. Podczas Halowych Mistrzostw Świata sięgnęła po srebrny medal, poprawiając wynikiem 4851 o 43 punkty 24-letni rekord Polski Urszuli Włodarczyk!

Sułek rywalizację rozpoczęła od biegu na 60 metrów przez płotki, w którym z czasem 8,36 s zajęła szóste miejsce. Potem było już tylko lepiej. Wygrała skok wzwyż (189 cm), w pchnięciu kulą była piąta (13,40 m). Po porannej sesji zajmowała drugie miejsce, tracąc w klasyfikacji generalnej do Belgijki Vidts zaledwie 12 punktów.

Drogę po medal w drugiej części zawodów 23-latka zaczęła od znakomitej próby w skoku w dal. Konkurs otworzyła od rekordu życiowego – 6.43. Jednak w obliczu świetnej próby na 6.60, jaką popisała się liderka Noor Vidts, myśląc o ostatecznym triumfie Adrianna Sułek musiała się poprawić. Tak się nie stało i przed biegiem na 800 metrów Polka traciła do Belgijki ponad 60 punktów. Złoto mógł jej zapewnić bieg o 5 sekund szybszy od zawodniczki z Beneluksu. Podopieczna Marka Rzepki nie była też bez szans, jeśli chodzi o poprawienie rekordu Polski.

Do tego potrzebowała pokonać 800 metrów w czasie lepszym niż 2:12.00. W kończącym rywalizację biegu Sułek długo zajmowała trzecie miejsce, a później zaatakowała i finiszowała druga – za liderującą Vidts. Uzyskała 2:09.56, została halową wicemistrzynią świata i w sumie zgromadziła 4851 punktów bijąc rekord Polski Urszuli Włodarczyk. – Nigdy przed tymi zawodami nie mówiłam w jaki medal celuję. Jest kosmiczny wynik i srebrny medal. Trochę liczyłam na to, że 4800 punktów może dać jednak złoto. A tutaj rekord Polski pozwolił zdobyć srebro. Poziom całej konkurencji bardzo wysoki. Belgijka prezentowała się świetnie – powiedziała po zawodach halowa wicemistrzyni świata.

Złoty medal zdobyła w Belgradzie Noor Vidts, która zgromadziła 4929 pkt. poprawiając rekord Belgii. Brąz trafił do Amerykanki – Kendell Williams (4680). MAG

News will be here