Dziecięce szczątki i kapsuła czasu

Cerkiew unicka pw. św. Mikołaja w Chełmie. Ciekawostki wydobyte z kapsuły czasu, elementy ołtarza głównego, 2022 r.

Podczas prac przy rewitalizacji dawnej kaplicy przy ul. Św. Mikołaja natrafiono na dziecięce szczątki. Kilka dni później odnaleziono kapsułę czasu, a w niej krucyfiks, kości zwierzęce i fragmenty ołtarza, ukryte przed kilkudziesięciu lat.

Murowana kaplica unicka pw. św. Mikołaja jest najstarszą istniejącą świątynią Chełma, a w budynku tym od lat mieści się jeden z działów Muzeum Ziemi Chełmskiej. Niedawno rozpoczął się kompleksowy remont i zagospodarowanie otoczenia kaplicy. Ze względu na wartość historyczną budynku roboty są tam prowadzone pod nadzorem archeologicznym i konserwatora zabytków. Podczas prac natrafiano tam najpierw na dziecięce groby.

– Odkryte pochówki znajdują się na terenie dawnego cmentarza cerkiewnego o nieustalonych granicach – mówi Paweł Wira, kierownik chełmskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków. – Pochówki odsłonięto przy fundamentach cerkwi od strony południowej i północnej. Ponieważ nie odkopano jeszcze w całości fundamentów można spodziewać się kolejnych odkryć. Według wstępnej opinii archeologów prowadzących badania, najstarsze pochówki dziecięce można datować na trzynasty wiek. Z archiwaliów wiemy, że jeszcze w pierwszej połowie dziewiętnastego wieku grzebano w tym miejscu zmarłych unitów.

Groby będą eksplorowane, a szczątki po badaniach zostaną pochowane. W kolejnych dniach natrafiono na kolejne znaleziska.

Kapsuła czasu

Prace w dawnej cerkwi unickiej były okazją do sprawdzenia wiarygodności relacji ustnej, informującej o kapsule czasu ukrytej w dawnym przejściu z apsydy prezbiterium świątyni do byłego unickiego Seminarium Duchownego, obecnie budynku szkolnego IV Liceum Ogólnokształcącego. Relacja ta i zawartość kapsuły znane były pracownikom delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Chełmie. Oglądający wystawy prezentowane w dawnej świątyni, pełniącej rolę sali ekspozycyjnej chełmskiego muzeum, nie domyślali się, że do apsydy prezbiterium przylega duża wnęka, kryjąca tajemnicę sprzed kilkudziesięciu lat.

– Tylko wprawne oko mogło dostrzec niewielkie rysy na tynku wyznaczające obrys wnęki – informują przedstawiciele chełmskiej delegatury WUOZ. – Powstanie kapsuły czasu związane było z ostatnim kompleksowym remontem cerkwi zrealizowanym w drugiej połowie lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku. W chwili rozpoczęcia remontu zdewastowanego wnętrza cerkwi zdeponowano w niej elementy wyposażenia sakralnego rzymskokatolickiej kaplicy szkolnej pod wezwaniem św. Mikołaja z lat 20. XX w. Był to niekompletny ołtarz główny oraz drewniany krucyfiks umieszczony pierwotnie na łuku tęczowym. Odsłonięcie kapsuły czasu było czynnością prostą. Po zdemontowaniu przesłony ukazała się zamurowana wnęka z drzwiami. Po otworzeniu drzwi z wnęki wyjęto elementy przedwojennego ołtarza głównego, krucyfiks oraz worek z niekompletnym szkieletem zwierzęcym.

Konserwatorzy zabytków mówią, że zarówno ołtarz, jak i krucyfiks dobrze zniosły kilkudziesięcioletnie ukrycie w kapsule czasu. Po przeprowadzeniu niezbędnych zabiegów konserwatorskich oba zabytki ze względu na posiadane wartości artystyczne i historyczne kwalifikują się do umieszczenia na stałej ekspozycji muzealnej, która powstanie po zakończeniu remontu cerkwi. Tajemnicze kości, które nie były wzmiankowane w relacji, trafią w ręce specjalistów, którzy określą gatunek zwierzęcia oraz być może wyjaśnią powód ich ukrycia w kapsule czasu. (mo, fot. LWKZ)

Kaplica unicka pw. św. Mikołaja wzniesiona została za czasów biskupa unickiego Józefa Lewickiego, który zarządzał chełmską diecezją unicką w latach 1711-1730. Świątynię wzniesiono najprawdopodobniej po roku 1720/1721. Wcześniejsze świątynie pw. św. Mikołaja były drewniane. Najstarsza wzmianka o cerkwi pw. św. Mikołaja pochodzi z 1428 r. Była to wówczas świątynia prawosławna, parafialna. Z ustaleń chełmskiej delegatury WUOZ wynika, że rekoncyliacja rzymskokatolickiej kaplicy pod wezwaniem św. Mikołaja miała miejsce 15 października 1922 r. i podczas tej uroczystości poświęcono nowy ołtarz główny ufundowany przez uczennice Państwowego Seminarium Nauczycielskiego Żeńskiego. Z dużym prawdopodobieństwem autorstwo neobarokowego ołtarza można przypisać braciom B. S. Kabalom, którzy prowadzili w Chełmie „Zakład artystyczno-stolarsko-rzeźbiarski (i) pozłotniczy” i często reklamowali swoje usługi w lokalnej prasie. Decyzję o stworzeniu kapsuły czasu podjął Leszek Samocki, wojewódzki Konserwator Zabytków w Chełmie, który wiedział, że w zdesakralizowanym wnętrzu cerkwi nie będzie już miejsca na ekspozycję ołtarza i krucyfiksu. Dodatkowo o decyzji przesądził fakt, że podjęte próby przekazania zabytków do innego obiektu sakralnego zakończyły się fiaskiem. W tej sytuacji najlepszym rozwiązaniem było ukrycie ołtarza i krucyfiksu w kapsule czasu, aby tam mogły doczekać czasów bardziej przyjaznych dla zabytków.

News will be here