Elektrobałagan

Taki bałagan przy pojemniku na elektrośmieci stojącym przy ul. Hryniewicza to nader częsty widok

Ustawiono je, by ułatwić mieszkańcom pozbywanie się drobnych i zużytych już sprzętów rtv i agd, a tymczasem, jak zauważają świdniczanie, stały się miejscem, w którym panuje nieustanny bałagan. Mowa o pojemnikach na elektrośmieci, pod które mieszkańcy przynoszą wszelkie niepotrzebne już urządzenia.

Charakterystyczne, czerwone kontenery pojawiły się w Świdniku dwa lata temu. Za zgodą miasta w kilku lokalizacjach ustawiła je firma MB Recycling i współpracująca z nią fundacja Odzyskaj Środowisko. Są przeznaczone na zbiórkę zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego np. starych komputerów i ich części, zepsutych telefonów, niepotrzebnych już baterii czy akumulatorów.

Na pojemnikach jest informacja, że wrzucane odpady nie powinny być większe niż 50 cm, a jeśli ktoś chce pozbyć się większych gabarytowo elektrośmieci, może zrobić to dzwoniąc pod podany numer telefonu, jednak najwyraźniej mało kto zawraca sobie tym głowę, bo jak mówią świdniczanie, pod niemal każdym z kontenerów na elektrośmieci panuje bałagan.

Jakiś czas temu uwagę na ten problem zwracało Stowarzyszenie Świdnik Wspólna Sprawa, pokazując na swoim Facebooku, jak wygląda otoczenie kontenera przy ul. Hryniewicza. Ostatnio tą sprawą zainteresował się także miejski radny Marcin Magier (z klubu radnych burmistrza), który w interpelacji do Ratusza alarmuje, że w zasadzie wszystkie pojemniki przeznaczone do odbioru elektrośmieci znajdujące się na terenie Świdnika są regularnie przepełniane, zaś same elektroodpady porzucane są w ich pobliżu.

– W związku z powyższym nasuwa się pytanie, czy kontenery nie są zbyt rzadko opróżniane. Jaki podmiot odpowiada za utrzymanie porządku w rejonie pojemników oraz kto jest właścicielem owych zbiorników? Jak często prowadzony jest odbiór odpadów oraz czy na terenie gminy miejskiej Świdniki funkcjonują wciąż inne punkty odbioru elektrośmieci? – pyta m.in. w interpelacji do burmistrza.

Ratusz przypomina, że do czerwonych kontenerów, zgodnie z umieszczoną na nich informacją, powinny trafiać wyłącznie sprzęty, których gabaryty nie przekraczają 50 cm.

Teren przy ul. Hryniewicza, na który uwagę zwracali radni ŚWS został już uprzątnięty, a niebawem sam kontener zostanie przeniesiony nieopodal, gdzie zostanie objęty zasięgiem miejskiego monitoringu, co – jak zakładają urzędnicy – powinno zniechęcić do podrzucania tu dużych elektroodpadów.

Urząd Miasta przypomina również, że większe elektrośmieci można zostawić w PSZOK-u przy. ul. Przemysłowej. Nie wiąże się to z żadną dodatkową opłatą. Punkt jest czynny we wtorki i w soboty, od godz. 8 do 16. (w)

News will be here