Z okazji 70-lecia Stali Kraśnik odbyło się spotkanie piłkarskie oldbojów kraśnickiego klubu i lubelskiego Motoru. Mecz zakończył się sprawiedliwym remisem 1:1, a gola dla motorowców zdobył Zbigniew Grzesiak.
W spotkaniu nie zabrakło jednej z największych gwiazd lubelskiej piłki. W bramce między słupkami Motoru stanął Zygmunt Kalinowski, były reprezentant Polski, uczestnik mundialu z 1974 roku, który w swojej karierze zaliczył także krótki epizod w kraśnickim klubie – w sezonie 1987/88, w rundzie wiosennej występował w drużynie jako grający trener.
Kalinowski, który w maju przyszłego roku skończy 70 lat (!), zagrał świetne spotkanie, zresztą tak jak pozostali oldboje!
– Na pewno ci, którzy przyszli nas obejrzeć w akcji, nie zawiedli się. Sporo lat już przybyło, ale jeszcze nie zapomnieliśmy, jak kopie się piłkę – uśmiecha się Zbigniew Kozłowski, podkreślając znakomitą organizację spotkania i jubileuszu 70-lecia.
– Były pamiątkowe medale, szaliki i upominki – dodaje były zawodnik i trener lubelskiego klubu.
Na zakończenie odbyła się wspólna kolacja, podczas której piłkarze obu klubów wspominali stare, dobre czasy. BAS