Miasto przyznaje rację i bierze się do roboty

Chodnik już w połowie zarósł trawę

Mieszkańcy Czechowa zwrócili naszą uwagę na zaniedbany miejski chodnik, łączący główny ciąg pieszy wzdłuż al. Smorawińskiego z ul. Kiepury. – Kostka coraz bardziej zarasta trawą i chwastami, nad głowami przechodniów zwisa nadłamany konar wierzby, a tuż obok, od kilku miesięcy, leży wyłamane drzewo – wytyka pan Władysław.

Nasz Czytelnik wskazuje na więcej problemów z drzewami w okolicy. – Do tej pory miastu nie udało się wyciąć poważnie uszkodzonych okazów z ul. Braci Wieniawskich, ul. Koncertowej, ul. Leśmiana czy ul. Północnej, które ucierpiały w nawałnicy, jaka przeszła przez Lublin w sierpniu ubiegłego roku – wskazuje pan Władysław.

Urząd Miasta obiecuje zająć się tym problemem możliwie szybko. W rezultacie chodnik zostanie doprowadzony do właściwego stanu, a zniszczone drzewa usunięte.

– Prace w zakresie oczyszczenia chodnika przy al. Smorawińskiego już zlecono. Realizacja pozostałych prac w zakresie m. in. nadłamanych konarów nastąpi do połowy czerwca. W przypadku drzew rosnących przy ul. Leśmiana i ul. Północnej wystąpimy do Marszałka Województwa Lubelskiego z wnioskiem o wydanie zezwolenia na ich usunięcie. Natomiast nadal czekamy na decyzję dotyczącą zgłoszonych wcześniej drzew przy ul. Koncertowej i ul. Braci Wieniawskich. W przypadku uzyskania zezwolenia, drzewa będą usunięte w terminie wskazanym w decyzji – mówi Monika Głazik z biura prasowego w Kancelarii Prezydenta Miasta Lublin.

Marek Kościuk

News will be here