W więzieniu pilnował osadzonych, teraz sam trafił do celi. Wicemistrz Europy, wielokrotny mistrz Polski w zapasach, Tadeusz K., funkcjonariusz Zakładu Karnego we Włodawie, został aresztowany. W piątek (9 sierpnia) zatrzymano go w miejscu pracy.
Urodzony w Woli Uhruskiej Tadeusz K. to jeden z największych talentów zapaśniczych lat 90. XX wieku. W 1997 roku został srebrnym medalistą Mistrzostw Europy, dziesięciokrotnie zdobywał mistrzostwo kraju, pięć razy brał udział w mistrzostwach świata. Po zakończeniu bogatej kariery sportowej został funkcjonariuszem Zakładu Karnego we Włodawie. Tutaj jego nazwisko ponownie stało się sławne, niestety, w negatywnym tego słowa znaczeniu. Pod koniec ubiegłego tygodnia 47-latek został zatrzymany.
Aresztowano go w miejscu jego pracy. Stało się to po głośnym i szeroko zakrojonym śledztwie prowadzonym przez Prokuraturę Regionalną w Lublinie. Śledczy wzięli pod lupę kilkadziesiąt osób, głównie funkcjonariuszy Straży Granicznej i Służby Więziennej. Podejrzewano ich o wyłudzanie ubezpieczeń. Cały proceder wyglądał następująco: najpierw podejrzani korzystali z tzw. ubezpieczenia wielokrotnego. Tzn. oprócz wykupionego ubezpieczenia grupowego zawierali umowy indywidualne w kilku zakładach ubezpieczeń.
Mieli wiele polis od niemal wszystkich dostępnych na rynku ubezpieczycieli. Potem nagle zaczęli ulegać wypadkom. Jeden po drugim łamali rękę czy doznawali innego urazu, np. po upadku z roweru. Potem było zwolnienie i dochodzenie świadczeń od wszystkich zakładów ubezpieczeń, z którymi zostały zawarte umowy. Właśnie w tej grupie miał znajdować się Tadeusz K. Jeżeli zarzuty śledczych się potwierdzą, mężczyźnie grozi nawet 8 lat więzienia. (bm)
