Narkotyki w garażu parafii

fot. poglądowe

Chełmianie oskarżeni o udział w zorganizowanej grupie przestępczej i przemyt papierosów wartych ponad 3 miliony złotych staną niebawem przed lubelskim sądem. Kierownictwo grupy odpowie dodatkowo za posiadanie sporej ilości narkotyków, które lider gangu przechowywał w garażu wynajmowanym od chełmskiej parafii.

Akt oskarżenia liczy aż 78 stron. Jak wynika z niego, grupa pod przewodnictwem Michała L. z Chełma (znanego w środowisku kibiców lokalnej drużyny piłkarskiej) działała od 2019 roku. W tym czasie (29.08.2019 do 21.12.2020) dokonali co najmniej 32 przemytów 234 905 paczek papierosów różnych marek o łącznej wartości 3 308 189 zł. Szczelnie zabezpieczona kontrabanda płynęła z Ukrainy przez rzekę Bug.

Odbierana była w różnych częściach naszego regionu. Każdy z członków grupy miał wyznaczone zadania. Kluczową rolę odgrywali Emil W., Jakub G. i Kamil W. To oni pośredniczyli w kontaktach pomiędzy liderem a pozostałymi członkami gangu. Wydawali polecenia, werbowali nowe osoby, zajmowali się logistyką, rozmieszczeniem „czujek” w terenie (obserwatorów) i przechowywaniem sprzętu potrzebnego do przemytu (kamery termowizyjne, lornetki, noktowizory).

W toku śledztwa wyszło, że właśnie z Emilem W. i Jakubem G. Michał L. prowadził dodatkowy biznes. W garażu należącym do parafii pw. Chrystusa Odkupiciela w Chełmie, który przestępca wynajmował od proboszcza, ujawniono nie tylko samochód służący do przewozu kontrabandy, ale przede wszystkim spore ilości narkotyków. Próbowaliśmy się skontaktować z proboszczem parafii, ale nie chciał w żaden sposób komentować sprawy.

W sprawie jest 15 oskarżonych. Poza L., G. i W., którzy odpowiedzą dodatkowo za posiadanie znacznych ilości narkotyków, a L. – za kierownictwo nad grupą, wszyscy usłyszeli podobne zarzuty. Poza tym wiadomo, że w skład grupy wchodzili też inni, nieustaleni dotąd członkowie, w tym obywatele Ukrainy. Proces przemytników rusza w środę (29 czerwca) przed Sądem Okręgowym w Lublinie. (pc)

News will be here