Nasza młodzież grała w kratkę

Juniorzy młodsi Chełmianki prowadzeni przez Andrzeja Krawca na wiosnę zagrają w wyższej grupie B1 ligi wojewódzkiej

Występujące w ligach wojewódzkich nasze drużyny juniorów młodszych i trampkarzy zakończyły rundę jesienną w różnych nastrojach. Tylko jedna uzyskała awans i będzie na wiosnę występować o grupę wyżej, dwie zakończyły rundę na 2. miejscu, a niektóre, niestety, są na półmetku rozgrywek w strefie spadkowej.

W rozgrywkach B1-juniora młodszego mieliśmy dwie drużyny. Mierzącą się w pierwszej, wyższej  grupie drużynę Startu Krasnystaw oraz grającą w grupie drugiej Chełmiankę Chełm. Start nie może zaliczyć rundy do udanej. Z bilansem jednego zwycięstwa, jednego remisu i aż 12 porażek zakończyła zmagania na 7 miejscu z 4 punktami.

Więcej powodów do zadowolenia ma Chełmianka Chełm. Podopieczni Andrzeja Krawca zajęli w rozgrywkach pierwsze miejsce, decydujące o tym punkt zdobywają w ostatnim meczu w dramatycznych okolicznościach – przegrywali 0-2, a zremisowali 2-2 strzelając obie bramki w doliczonym czasie gry. Po tym remisie z 34 punktami, lepszym bilansem nad Widokiem Lublin, to właśnie chełmianie uzyskali awans do pierwszej grupy B1-juniora młodszego. Najlepszym strzelcem drużyny był Olgierd Sędłak (12 bramek), który zauważony został przez sztab pierwszej drużyny Chełmianki i dostawał szansę występować wraz z trzecioligowcami w rozgrywkach pucharowych, w których również strzelał bramki (mecze z Orłem Srebrzyszcze oraz Ogniwem Wierzbica).

W rozgrywkach C1-trampkarza starszego osłabiona drużyna Niedźwiadka Chełm (czterech zawodników przeniosło się do występującej w Centralnej Lidze Juniorów – Polonii Warszawa) zakończyła sezon dopiero na 7 miejscu. Drużyna, która dotychczas przyzwyczajała do bycia na podium, a nawet raz udało się jej zwyciężyć ligę, w tej rundzie rozczarowała. Podopieczni Jacka Ziarkowskiego po jednym zwycięstwie i czterech remisach uciułali w rundzie tylko 7 punktów.

W drugiej grupie C1-trampkarza starszego drużyna Kłosa Chełm prowadzona przez Michała Antoniaka rundę zakończyła z bilansem 3 punktów (jedno zwycięstwo i siedem porażek) w ogonie tabeli.

W rozgrywkach drugiej grupy C2-trampkarza młodszego do końca o wygranie ligi walczyła drużyna Startu Krasnystaw. Po dosyć ciekawej rundzie zawodnicy z Krasnegostawu zakończyli rozgrywki na 2 miejscu (jedenaście zwycięstw, jeden remis oraz dwie porażki). Najlepszym strzelcem drużyny był Marcin Ciechan – 19 bramek.

Ciekawą rundę mają za sobą młodzicy starsi D1 Kłosa Chełm. Grająca rocznikiem młodszym drużyna prowadzona przez Dariusza Bogusza do końca rywalizowała z Hetmanem Zamość o zwycięstwo w lidze. Ostatecznie z dorobkiem 34 punktów (jedenaście zwycięstw, jeden remis oraz dwie porażki) zakończyła rundę na 2 miejscu o czym zdecydował bezpośredni mecz z Hetmanem Zamość, który wygrał rundę.  Zawodnicy trenera Bogusza zdominowali klasyfikację króla strzelców. Na jej czele są bracia Mateusz i Szymon Lubaś, którzy zdobyli po 20 bramek, a podium najlepszych snajperów zamknął Szymon Bogusz z 17 trafieniami.

Najwięcej drużyn z naszego okręgu występowało w rozgrywkach D2-młodzika młodszego. Najwyżej uplasowała się drużyna UKS Niedźwiadka Chełm, która rundę zakończyła „na pudle” z 19 punktami (6 zwycięstw, 1 remis oraz 3 porażki). UKS Jedynka Krasnystaw zmagania zakończyła na 5 miejscu z bilansem 14 punktów (4 zwycięstwa, 2 remisy, 4 porażki). Najniżej uplasowała się drużyna Radosława Leonowicza – Kłos Chełm, która rundę zakończyła na 7 miejscu – 11 punktów (3 zwycięstwa, 2 remisy, 5 porażek). Warto dodać, że drużyna trenera Leonowicza w większości składała się z zawodników młodszych niż ta kategoria wiekowa. Jakub Jabłoński

 

News will be here