Mieszkaniec gminy Chełm znalazł przy ogrodzeniu swojej posesji pocisk artyleryjski z czasów II wojny światowej. Niebezpieczne znalezisko już nikomu nie zagraża. Zajęli się nim saperzy.
– W miniony weekend dyżurny chełmskiej komendy otrzymał zgłoszenie o znalezieniu niewybuchu w jednej z miejscowości w gminie Chełm. O fakcie tym powiadomił jeden z mieszkańców, który znalazł go przy ogrodzeniu posesji. Były tam wcześniej wykonywane prace związane z utwardzeniem nawierzchni drogi. Na miejsce skierowany został policyjny patrol, który zabezpieczał teren do czasu przyjazdu patrolu saperskiego – mówi nadkomisarz Ewa Czyż z KMP w Chełmie. – Wojskowi saperzy ustalili, że znalezisko jest pochodzącym z czasów II Wojny Światowej pociskiem artyleryjskim i zabezpieczyli go w celu neutralizacji.
Choć od zakończenia II wojny światowej mija w tym roku już 80 lat ciągle znajduje się jej pozostałości w postaci niewybuchów. Policja apeluje o ostrożność w takich sytuacjach. – Pamiętajmy, że niewybuchy są bardzo niebezpieczne, a niewłaściwe obchodzenie się z nimi może mieć tragiczne skutki. Pod żadnym pozorem nie podnośmy takich przedmiotów, nie odkopujmy i nie przemieszczajmy ich. O znalezieniu tego typu militariów należy jak najszybciej powiadomić najbliższą jednostkę Policji – podkreśla nadkom. Czyż. rd, źródło i fot. KMP w Chełmie