Nowi już trafiają

Piłkarze trzecioligowej Chełmianki grają w sparingach bezkompromisowo, wygrywają nie tracąc gola lub przegrywają nie trafiając do siatki rywali. W sobotę podopieczni trenera Artura Bożyka pokonali 2:0 w Radomiu, dwunasty zespół gr. 1 trzeciej ligi, odnosząc trzecie zwycięstwo w  piątym meczu. Oba gole zdobyli piłkarze w zimowej przerwie pozyskani do chełmskiej drużyny.


W sobotę piłkarzom towarzyszył porywisty, bardzo silny wiatr. Sprawił, że oba zespoły miały duże problemy z budowaniem akcji. W arcytrudnych warunkach lepiej radzili sobie chełmianie. W pierwszej połowie z czterech wyśmienitych okazji wykorzystali jedną, obejmując w 38. minucie prowadzenie po golu Krystiana Mroczka, byłego piłkarza m.in. Motoru Lublin, który poprzednią rundę spędził w Victorii Żmudź.

W drugiej połowie spotkanie nadal toczyło się z lekką przewagą Chełmianki, która w 64. minucie po golu Dawida Gierały, innego nowego zawodnika, który jesienią występował w Gryie Gmina Zamość, a teraz został wypożyczony z Motoru Lublin zdobyła drugą barmkę.

BROŃ RADOM – CHEŁMIANKA 0:2 (0:1)

Chełmianka: Ciołek – Futa, Kułynycz, Piekarski, Szczodry, Stępień, Czułowski, Marczuk, Nowak, Szwed, Mroczek oraz Grzywaczewski – Bednara, Zbiciak, Bobrov, Szczodry (60 Kotko), Stępień (75 Mazurek), Wójcik, Myśliwiecki, Nowak (60 Gierała), Szwed (60 Perdun), Knap.

Bramki: 0:1 Mroczek 38, 0:2 Gierała 64.

IV-ligowcy też grali kontrolnie

Aż dwie gry kontrolne w miniony weekend rozegrali piłkarze Startu Krasnystaw, lidera grupy 2 czwartej ligi. Obie przegrali.

W sobotę podopieczni trenera Marka Kwietnia ulegli 1:2 w Łęcznej rezerwom Górnika (gol Dominika Skiby), a w niedzielę przy ulicy Poturzyńskiej w Lublinie okazali się minimalnie gorsi (0:1) od Sparty Rejowiec Fabryczny. Co ciekawe, już wkrótce zespół z Krasnegostawu będzie miał okazję do rewanżu. Start ze Spartą spotka się w pierwszym wiosennym meczu o ligowe punkty, jak również w finale Pucharu Polski na szczeblu okręgu chełmskiego.

***

Sparing Bugu Hanna z Victorią Parczew, zaplanowany na ubiegłą niedzielę (19 lutego), na sztucznej trawie na boisku w Białej Podlaskiej nie odbył się. Mecz został odwołany ze względu na zniszczenia spowodowane nawałnicą, jaka przeszła w nocy z soboty na niedzielę nad Białą Podlaską. (bas)

News will be here