Ojciec ranny, córka poobijana

„Patrz w lusterka. Motocykle są wszędzie”. Tego typu naklejki na bagażnikach osobówek ma wielu kierowców. Tymczasem mało kto zdaje sobie sprawę, jak wielkim problemem są kierowcy, którzy wymuszają pierwszeństwo przejazdu. Właśnie jeden z nich doprowadził do poważnego wypadku we Włodawie, w którym mocno ucierpiał prawidłowo jadący motocyklista.

W czwartek (29 lipca) przed godziną 12 dyżurny włodawskiej komendy został powiadomiony o zderzeniu pojazdów na drodze numer 812 we Włodawie. Do wypadku doszło na rogatkach miasta, na krzyżówce ul. Chełmskiej z ulicami Światowida i Ceramiczną. – Jak ustalono, doszło do zderzenia samochodu osobowego marki Renault Modus z motocyklem marki Honda – wyjaśnia Bożena Szymańska z KPP we Włodawie.

– Policjanci ustalili, że kierujący samochodem osobowym 55-letni mieszkaniec Włodawy nie udzielił pierwszeństwa przejazdu jadącemu w kierunku Okuninki 47-letniemu motocykliście. Kierujący jednośladem mieszkaniec Włodawy wraz z 19-letnią pasażerką zostali zabrani karetką pogotowia do szpitala we Włodawie. Droga w miejscu wypadku została zablokowana, by śledczy mogli przeprowadzić niezbędne czynności – dodaje Szymańska.

Motocyklem jechał ojciec z córką. Nie miał szans wyhamować przed wjeżdżającym z drogi podporządkowanej na ulicę Chełmską autem osobowym i wbił się jednośladem w prawy bok samochodu. To właśnie kierowca motocykla ucierpiał najbardziej. Miał m.in. otwarte złamania kości nogi i ręki, być może również obrażenia wewnętrzne. Wraz z poszkodowaną córką zostali przewiezieni karetkami na włodawski SOR. Stamtąd rannego mężczyznę śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego zabrał do szpitala w Lublinie. Jego córka z wypadku wyszła bez poważniejszych obrażeń. Skończyło się na otarciach, siniakach, stłuczeniach i zadrapaniach.

– Apelujemy o rozwagę i stosowanie się do przepisów ruchu drogowego. Pamiętajmy, że bezpieczeństwo wszystkich zależy od bardzo wielu czynników, a nieostrożność, niedostosowanie prędkości do panujących warunków i wymuszenia pierwszeństwa przejazdu to najczęstsze przyczyny wielu tragicznych w skutkach zdarzeń drogowych – przestrzega Szymańska. (bm, fot. OSP Włodawa)

News will be here