Piękny, ale nazwa brzydka

Kto wymyślił nazwę dla tego grzyba, nie wiem, ale jest mało sympatyczna: szmaciak gałęzisty Sparassis crispa. Ale w różnych regionach kraju ma lokalne, ładniejsze nazwy:

siedzuń sosnowy, kozia broda, leśny kalafior, baranie rogi, baran, kwoka, sorokop czy strzępulec. Rośnie na korzeniach drzew. Wyglądem przypomina gąbkę lub kalafior, jest smacznym grzybem jadalnym, a jego waga dochodzi do kilku kilogramów, choć rekordowy, znaleziony we Francji, ważył aż 28,8 kg. W Polsce grzyb ten był chroniony od 1990 roku, lecz Rozporządzenie Ministra Środowiska z 16 października 2014 r. zmieniło ten stan i obecnie szmaciak gałęzisty nie jest objęty ochroną. Trudno go spotkać, lecz jest coraz częstszy w naszych lasach. Jeśli chodzi o mnie, to miałem z nim tylko dwa spotkania. W obu przypadkach znalazłem go w starym, rzadkim lesie sosnowym. Szmaciak gałęzisty jest grzybem niezwykłym i pięknym, więc nie zerwałem go, lecz jedynie utrwaliłem na zdjęciach. Nie wiem czy to sprawdzona wiadomość, ale największemu okazowi w Polsce (z okolic Tarnowa) leśnicy wystawili pomnik. (ms)

News will be here