Płyną miliony na dodatkowe pensje

Dodatki covidowe dla pracowników służby zdrowia wywołują nieustające kontrowersje. Okazuje się, że chełmski szpital dostał z NFZ na dodatkowe pensje lekarzy i pielęgniarek ponad 4,4 mln zł, a pogotowie prawie 2 mln zł.

W internecie są już dostępne oficjalne informacje ministerstwa zdrowia o kwotach dodatków covidowych, które Narodowy Fundusz Zdrowia przekazał szpitalom w kraju. Pieniądze przeznaczone są na 100-procentowe dodatki do pensji tych pracowników, którzy mają styczność z pacjentami zarażonymi koronawirusem. Wypłacane są od września minionego roku. W przypadku lekarzy wysokość dodatków ograniczono do maksymalnie 15 tys. zł, a sporo z nich zarabia powyżej tej kwoty. I to właśnie dodatki tych medyków budzą największe kontrowersje.

– Dlaczego osobom, które zarabiają po kilkadziesiąt tysięcy złotych, daje się dodatkowe pieniądze, a przedsiębiorcom nakazuje sięzamykanie firm i wegetowanie za państwową jałmużnę? – pytali nie raz nasi Czytelnicy.

W szpitalach dochodzi faktycznie do kuriozalnych sytuacji, gdy lekarze, pracujący na tzw. kontraktach, wystawiają faktury miesięczne na kwoty przekraczające 50 tys. zł. Oczywiście te gigantyczne stawki powiązane są z ilością przepracowanych godzin, ale nijak się mają do realiów służby zdrowia utrzymywanej z publicznych pieniędzy.

– Jeżeli prywatna klinika jest w stanie, dzięki swojej renomie, płacić tyle specjaliście, to jej sprawa, ale w publicznym szpitalu, który tonie w długach, to nie jest normalne – uważają pacjenci.

Ilość pieniędzy przekazanych na dodatki robi wrażenie. Chełmski szpital tylko od początku tego roku dostał z NFZ 4,4 mln zł na dodatkowe pensje. Ale jeszcze więcej otrzymały inne szpitale podlegające marszałkowi województwa lubelskiego, np. szpital w Białej Podlaskiej dostał aż 8,7 mln zł a w Zamościu – 7,6 mln zł. Od trzech do ponad siedmiu milionów dostały lubelskie szpitale. Niemal 2 mln zł otrzymała na dodatkowe pensje Stacja Ratownictwa Medycznego w Chełmie. Ponad milion złotych wpłynął na konto szpitala powiatowego we Włodawie a niecałe 800 tys. zł szpitala w Krasnymstawie. Covid-19 nie dla wszystkich jest tragedią. Bywa kurą znoszącą złote jaja. (bf)

News will be here