PiS wygrywa wybory, ale pierwsze sondażowe wyniki exit poll sondażowni IPSOS wskazują, że będzie to pyrrusowe zwycięstwo, bo Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga i Lewica zdobywają łącznie ponad 245 mandatów i większość w sejmie. Frekwencja wyniosła 73% i była najwyższa po 1989 roku. Nieważne będzie referendum, bo referendalną kartę pobrała mniej (ok. 40%) niż połowa głosujących.
Według sondażowych wyników IPSOS PiS zdobyło 36,8%, KO 31,6%, Trzecia Droga 13,0%, Lewica 8,6, Konfederacja 6,2%, co przełożyłoby się na 200 mandatów dla obecnej władzy, 163 dla Koalicji Obywatelskiej, 55 dla Trzeciej Drogi, 30 dla Lewicy (w sumie 248 mandatów) i 12 dla Konfederacji.
Jeszcze większe zwycięstwo opozycji wieszczą badania exit poll przeprowadzone przez Ogólnopolską Grupę Badawczą, która wieczór wyborczy urządziła we współpracy m.in. z redakcją Nowego Tygodnia. Sondaż OGP daje PiS 33,5% głosów, KO – 31,4%, Trzeciej Drodze 13,9%, Lewica 9,8% i Konfederacja 7,7%, co przekładałoby się na 178 mandatów dla PiS, 155 dla KO, 63 dla Trzeciej Drogi, 38 na Lewicy i 25 dla Konfederacji.
W naszym województwie i okręgu tradycyjnie już PiS zwyciężyło z jeszcze większą przewagą niż w kraju – w okręgu chełmskim Zjednoczona Prawica zdobyła ponad 50% głosów, Koalicja Obywatelska ponad 17%, Trzecia Droga ponad 11%, Konfederacja 8% i Lewica – 7%.
Oficjalne wyniki wyborów mają być znane we wtorek. Do odsunięcia PiS od władzy jeszcze jednak daleka droga. Prezydent Andrzej Duda zgodnie z obyczajem politycznym zapewne powierzy misję utworzenia rządu kandydatowi na premiera ze zwycięskiego ugrupowania i dopiero po porażce tej misji szansę na sformowanie rządu dostanie kandydat opozycji. Prezes PiS Jarosław Kaczyński w swoim wystąpieniu podczas wieczoru wyborczego zapowiedział, że „przed nami jeszcze dni walki, dni różnego rodzaju napięć”. Z kolei lider opozycji Donald Tusk wyraził przekonanie, że „Jest to koniec złego czasu dla Polski. To jest koniec rządów PiS”… (rd)
