Katarzyna Rot z Chełma jest kolejną laureatką wspólnej akcji redakcji „Nowego Tygodnia, Stowarzyszenia WeRwA oraz Kwiaciarni Małgońka „Doceniamy! Dziękujemy! Gratulujemy!”. Pani Kasia od lat organizuje zbiórki dla chorych dzieci, gra w Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy, pomaga uchodźcom z Ukrainy, a ostatnio zainicjowała akcję sprzątania grobów na Cmentarzu Komunalnym.
Elżbieta Rybak, Barbara Szubert, Edyta Dąbska, Elżbieta Dziedzicka, Agnieszka Filipczuk, Iwona Szłapak, Katarzyna Krawczyk, Edyta Kister, Barbara Basa i Katarzyna Gadzała to dotychczasowe laureatki wspólnej akcji Nowego Tygodnia, Stowarzyszenia WeRwA oraz kwiaciarni „Małgońka”, w której bukietem kwiatów nagradzamy panie szczególnie aktywne zawodowo lub społecznie, poświęcające swój czas i energię innym czy w piękny sposób realizujące swoje pasje. W minioną środę kwiaty trafiły do Katarzyny Rot, którą zaskoczyliśmy w bardzo nietypowym miejscu – tuż przy… bramie Cmentarza Komunalnego w Chełmie, gdzie nasza laureatka w związku ze zbliżającymi się Zaduszkami zorganizowała akcję sprzątania grobów, których (z różnych względów), nie ma kto uporządkować.
– Pani Katarzyna jest znaną chełmską społeczniczką, wszędzie jej pełno, udziela się w wielu wolontariatach, zawsze można na nią liczyć – mówi Grzegorz Gorczyca, prezes Stowarzyszenia WeRwA.
Pierwszą akcję, w jaką się zaangażowała, była Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. A było to jeszcze w czasach gimnazjum.
– Trudno spamiętać wszystko, czego się przez te lata podejmowałam, bo tylko w ciągu jednego roku akcji, które wspieram lub sama inicjuję jest dość sporo, ale najważniejsze w tym wszystkim jest to, że nigdy w tym pomaganiu nie jestem sama – podkreśla Katarzyna Rot.
Nie tylko w WOŚP mogą liczyć na pomoc pani Katarzyny. Nasza rozmówczyni zorganizowała wiele zbiórek na leczenie osób prywatnych, o czym ze zrozumiałych powodów nie chce więcej mówić.
– Od chwili, gdy organizuję też akcje jako członkini zarządu Stowarzyszenia Polska 2050 Lubelskie, siłą rzeczy jest o nich dużo głośniej niż gdy robiłam to jako osoba prywatna – przyznaje. – Niestety, wiele z moich działań, przez połączenie z Polską 2050, było również upolitycznianych, w związku z czym odmawiano mi wsparcia np. przy organizacji charytatywnych pikników dla chorych dzieci czy nawet podczas organizacji Charytatywnego Przeglądu Kolęd, Pastorałek i Piosenek Świątecznych, który w tym roku będę organizowała już trzeci rok z rzędu i trzeci raz nie jako Stowarzyszenie, a jako osoba prywatna właśnie – dodaje.
W środowisku lokalnym o Katarzynie Rot mówią jako o kobiecie do zadań specjalnych. Gdy tylko wybuchła wojna w Ukrainie pani Katarzyna zorganizowała Punkt Otwartej Pomocy w Dorohusku.
– Od pierwszego dnia wojny pomagałam przy punkcie recepcyjnym w Dorohusku, a od czwartego dnia wraz z fantastycznymi ludźmi otworzyliśmy swój punkt z pomocą humanitarną, który działał całą dobę przez półtorej miesiąca tylko i wyłącznie dzięki wolontariuszom, którzy byli tam razem ze mną, ale też dzięki darczyńcom, którym jeszcze raz z całego serca dziękuję – wspomina.
Wyróżnienie i bukiet kwiatów od Kwiaciarni Małgońka bardzo panią Katarzynę zaskoczyły, ale też uradowały i wzruszyły. – To chyba znaczy, że ludzie widzą i doceniają to, co się dla nich robi. Jednak nigdy moją motywacją do pomocy nie była chęć otrzymywania podziękowań, profitów czy tytułów -. Pomagam bo czuję głęboko w sercu odpowiedzialność za drugiego człowieka, za słabszych, może mniej zaradnych lub zwyczajnie tych, którzy z różnych życiowych powodów nie potrafią poradzić sobie z problemami sami – podkreśla nasza bohaterka.
Katarzyna Rot od 12 lat pracuje też jako opiekunka osób starszych i asystent osób niepełnosprawnych. W najbliższym czasie planuje zorganizować kolejną zbiórkę dla ośrodka uchodźczego w Bezwoli, zbiórkę słodkości i artykułów plastycznych dla szpitala psychiatrycznego w Abramowicach czy Charytatywny Przegląd Kolęd, z którego cegiełki w tym roku zasilą Fundację Hospicjum Starego Psa u Edyty Kister (innej z naszych wyróżnionych pań). Karol Garbacz
