Pomóżmy pogorzelcom

Pożar strawił podłogę, ściany i sufit. Na remont potrzeba ok. 50 tys. zł

Dramat rodziny z Płonki w gminie Rudnik. W pożarze mocno ucierpiał ich niedawno wyremontowany dom. – Rodzice stracili dorobek życia, a sami nie jesteśmy w stanie znowu go wyremontować – mówi pani Magda, apelując o wsparcie prowadzonej na ten cel zbiórki.

Do tragedii doszło 21 listopada, tuż po 17.00. Ogień pojawił się na drewnianej podłodze przy przewodzie kominowym obok pieca i szybko się rozprzestrzenił. Mimo sprawnej interwencji druhów z OSP KSRG w Rudniku, do których dołączyli strażacy z PSP w Krasnymstawie zniszczeniu uległa większa część wnętrza mieszkania. Ostateczna przyczyna pożaru nie jest jeszcze ustalona, ale wiele wskazuje, że powstał on w wyniku rozszczelnienia przewodu kominowego pieca między podłogą a podstawą komina.

– Spalone są meble, wszelkiego rodzaju sprzęt, napalone i okopcone sufit oraz ściany. W wyniku pożaru rodzice stracili dorobek swojego życia – ubolewa pani Magda, córka pogorzelców. – Jeszcze niedawno małymi krokami udało im się go wyremontować aby poprawić standard życia, lecz w jednej chwili wszystko zostało im odebrane. Nie są w stanie sami zacząć wszystkiego od początku – dodaje.

Pani Magda założyła na stronie pomagam.pl zbiórkę pod nazwą „Pomoc odbudowy domu Płonka”. – Zwracam się do ludzi dobrego serca o pomoc w dołożeniu najmniejszej cegiełki na remont domu. Idzie zima, małymi krokami nadchodzą Święta, a dom nie nadaje się do zamieszkania. Powrót do jego stanu sprzed pożaru wymaga ogromnych nakładów finansowych. Będziemy ogromnie wdzięczni za każdą pomoc. Wierzymy, że dobro wraca – apeluje mieszkanka gminy Rudnik. Z prośbę o przekazywanie pieniędzy na rzecz pogorzelców, na swoich mediach społecznościowych zwrócił się też Paweł Kucharczyk, wójt gminy Rudnik. Potrzebne jest ok. 50 tys. zł. (kg, fot. OSP KSRG Rudnik)

News will be here