Rocznica likwidacji hitlerowskiego obozu zagłady w Sobiborze

(14 października) Dokładnie w 78. rocznicę powstania w niemieckim obozie zagłady w Sobiborze delegacja prowincji Gelderland w Królestwie Niderlandów z Komisarzem Królowej na czele zwiedziła tamtejsze muzeum oraz złożyła symboliczne wiązanki kwiatów na rampie kolejowej, na której wysiadały z pociągów ofiary przywożone do Sobiboru.

Ze względu na ciągle panującą epidemię covid-19 oraz prace budowalne trwające na terenie Muzeum uroczystości były bardzo skromne.

Delegacji towarzyszył starosta włodawski Andrzej Romańczuk. Podczas rozmów z Holendrami starosta podniósł temat konieczności stałego upamiętniania tragedii Holokaustu ze szczególnym uwzględnieniem Sobiboru jako synonimu hitlerowskiej eksterminacji. A. Romańczuk przy okazji oprowadził gości po powstającym Centrum Edukacji Historycznej w Sobiborze. Uzyskał od Komisarza zapewnienie, że prowincja Gelderland jest żywo zainteresowana pomocą w utrzymaniu tej placówki.

14 października 1943 r. w niemieckim obozie zagłady w Sobiborze wybuchł zbrojny bunt przygotowany przez grupę więźniów pod przywództwem Aleksandra Peczerskiego i Lejby Felhendlera. W jego wyniku zbiegło około 300 żydowskich kobiet i mężczyzn. Do końca wojny dotrwało około 60 uciekinierów, będących naocznymi świadkami niewyobrażalnej zbrodni, o której świat, miał się nigdy nie dowiedzieć. Jednym z ocalałych był Tomasz Blatt, który złożył obszerną relację z wydarzeń.

Muzeum w Sobiborze upamiętniło 78. rocznicę powstania m.in. dzięki wykorzystaniu portali społecznościowych. Tego dnia o godz. 16:00 na stronie Muzeum i Miejsca Pamięci w Sobiborze na Facebooku odbyło się spotkanie-audycja. Pracownicy muzeum w oparciu o wspomnienia świadka zaprezentowali historię jedynego – obok powstania w getcie warszawskim i buntu więźniów w obozie zagłady w Treblince – z najważniejszych przejawów heroicznego oporu Żydów w latach II wojny światowej.

Wcześniej tego dnia Muzeum i Miejscu Pamięci w Sobiborze otworzyło wystawę czasową „Obraz Treblinki w oczach Samuela Willenberga”. Autor prezentowanych rzeźb znalazł się w grupie więźniów, którym 2 sierpnia 1943 r. udało się uciec z niemieckiego obozu zagłady w Treblince. Ekspozycja uwypukla analogie między wydarzeniami, do których doszło w 1943 r. w Treblince i Sobiborze. (pk)

News will be here