Dwa wiadukty nad ekspresówką S19, które w najbliższym czasie ułatwią życie kierowcom, to obiekty w Płouszowicach oraz Tereszynie.
– Aktualnie trwają prace wykończeniowe przy tych obiektach. Położona jest ostatnia warstwa nawierzchni wiaduktów i brakuje tylko oznakowania poziomego. Wykonawca zakończy parce i kierowcy będą mogli korzystać z wiaduktów już na przełomie kwietnia i maja. Oddanie do użytku tych obiektów to dla wykonawcy kamień milowy inwestycji. Dotrzymując terminu, firma Budimex uchroni się przed płaceniem kar za opóźnienia – informuje Krzysztof Nalewajko, rzecznik lubelskiego oddziału GDDKiA.
Prace na budowie zachodniej obwodnicy idą zgodnie z planem.
– Ich stan zaawansowania na poszczególnych odcinkach jest różny, jednak wyciągając średnią, wszystko idzie zgodnie z harmonogramem. Oprócz wiaduktów pozostaje aktualnie najważniejsza rzecz, czyli budowa wiaduktu kolejowego – mówi Nalewajko.
Prace przy wiadukcie są tak zaplanowane, aby jak najbardziej skrócić czas wyłączenia z ruchu poszczególnych torowisk.
– Będzie to o tyle ciekawe i zarazem trudne, bo musieliśmy zmienić sposób konstrukcji wiaduktu. Obiekt zostanie wykonany obok torów, a dopiero później będzie jakby wsunięty pod torowisko. Prace przy wiadukcie ruszą na przełomie czerwca i lipca – wyjaśnia Krzysztof Nalewajko.
Latem tego roku zostaną też oddane do użytku kolejne trzy wiadukty nad trasą S19.
– Wiadukty w Maryninie, na drodze 747 w Konopnicy oraz na przedłużeniu ulicy Wojciechowskiej. Tamtędy kierowcy pojadą już na początku lipca – wylicza Nalewajko.
Zakończenie prac przy zachodniej obwodnicy Lublina planowane jest na grudzień tego roku. Długość obwodnicy to 9,8 kilometra. Na 4 kilometrach ustawione zostaną osłony przeciwhałasowe. Łączny koszt całej inwestycji to 620 mln zł, z czego 423,9 mln zł to koszt robót budowlanych wykonywanych przez firmę Budimex.