W ciągu zaledwie kilku lat gmina Rudnik, a zwłaszcza jej stolica, zmieniła się nie do poznania. Położona na uboczu, jedna z najbiedniejszych w regionie, kłująca przyjezdnych w oczy zniszczonymi, odrapanymi budynkami przeszła metamorfozę i wciąż się zmienia.
Gminą Rudnik przez lata rządził związany z PSL Tadeusz Zdunek. W wyborach w 2018 roku niespodziewanie przegrał jednak w drugiej turze z wówczas 34-letnim, popieranym przez PiS, Pawłem Kucharczykiem. Różnica w zdobytych głosach była niewielka – 53 do 47 proc. W ostatnich wyborach, w 2024 roku, na Kucharczyka w pierwszej turze zagłosowało już ponad 69 proc. mieszkańców, choć miał dwoje kontrkandydatów.
Trudno się jednak dziwić, kiedy za jego pierwszej kadencji w gminie zmieniło się więcej niż przez poprzednie 20 lat. Nie raz już o tym pisaliśmy, ale warte podkreślenia jest to, że Rudnik wciąż się zmienia, a gmina, która raziła w oczy przyjezdnych popadającymi w ruinę budynkami i najlichszym w regionie urzędem gminy, przeszła największą wizerunkową metamorfozę ze wszystkich okolicznych samorządów, choć w nich również zmieniło się niemało.

Miliony z zewnątrz
Paweł Kucharczyk, obejmując pod koniec 2018 roku władzę, wiedział, że przy skromnych dochodach własnych w gminie trudno będzie o wizerunkową rewolucję. Całą uwagę skupił więc na pozyskiwaniu pieniędzy z zewnątrz, wykorzystując przy tym fakt, że władzę w województwie i kraju dzierży jego partyjne ugrupowanie. W trakcie pierwszej kadencji gmina dostała dofinansowanie na termomodernizację Szkoły Podstawowej w Płonce (754 319 zł) i termomodernizację SP w Rudniku (918 112 zł). Obydwa budynki zyskały nie tylko nowy wygląda, ale nowoczesne, ekologiczne i oszczędne instalacje elektryczne i systemy ogrzewania zasilane fotowoltaiką i pompami ciepła.
Przy obydwu szkołach powstały też nowe wielofunkcyjne boiska do gry w piłkę nożną, koszykówkę, siatkówkę, tenisa ziemnego i do uprawiania lekkoatletyki. Obiekty posiadają sztuczną nawierzchnię oraz oświetlenie LED wykorzystujące energię odnawialną. Boiska kosztowały w sumie 2,8 mln zł, ale gmina otrzymała na ich wykonanie: 1,4 mln zł z Polskiego Ładu i 1,3 mln zł z programu „Sportowa Polska” realizowanego przez Ministerstwo Sportu i Turystyki.
Termomodernizację przeszedł też stary budynek Urzędu Gminy w Rudniku. Zadanie zostało zrealizowane w ramach większej inwestycji (obejmującej również m.in. budowę Wiejskiego Domu Kultury w Maszowie), na którą samorząd pozyskał rządowe dofinansowanie.
Pod koniec ubiegłego roku gminni urzędnicy przenieśli się jednak do nowego urzędu, który powstał w efekcie modernizacji i rozbudowy budynku po byłym Gimnazjum w Rudniku. Prace zostały dofinansowane kwotą 2,4 mln zł, a gmina dołożyła do inwestycji tylko 128 tys. zł. Teraz UG w Rudniku ma nowoczesną, jedną z bardziej okazałych siedzib ze wszystkich urzędów gminnych w powiecie.

A co z byłym, odnowionym urzędem? Wciąż nie wiadomo, jak docelowo zostanie wykorzystany, ale tymczasowo przeprowadziła się tu Poczta Polska i sklep mieszczący się w przebudowywanym właśnie kolejnym obiekcie – byłym Banku Spółdzielczym w Rudniku. Jego modernizację samorząd chce zakończyć do sierpnia 2026 r. Prace obejmują m.in.: wzmocnienie fundamentów, wymianę pokrycia dachowego, wymianę stolarki drzwiowej i okiennej, wykonanie nowych instalacji, wyremontowanie poszczególnych pomieszczeń, a także kompleksową termomodernizację wraz z wymianą źródła ogrzewania na pompę ciepła.
Zadanie to jest jednym z elementów składowych wielkiej inwestycji „Modernizacja oraz poprawa efektywności energetycznej mienia gminnego z zastosowaniem odnawialnych źródeł energii”, na realizację której gmina pozyskała dofinansowanie w wysokości 5,1 mln zł z Polskiego Ładu. Poza wspomnianym budynkiem obejmuje ona m.in.: wymianę instalacji elektrycznych w SP w Rudniku i SP w Płonce, wykonanie izolacji ścian fundamentowych w SP w Rudniku i SP w Płonce, zagospodarowanie terenu wraz z przebudową zjazdu przy Gminnym Centrum Kultury w Rudniku, modernizację budynku magazynowo-garażowego w Płonce oraz remont budynku biurowo- gospodarczego z instalacją OZE w Płonce.
W ostatnich latach gmina przeprowadziła również termomodernizację budynku po byłym sklepie w Płonce i termomodernizację Domu Nauczyciela w Płonce, w którym znajdują się cztery lokale mieszkalne.
Z krajobrazu Rudnika zniknie niebawem kolejny „straszak” – tzw. „Chatka Puchatka”. Wyglądający jak stara, popadające w ruinę chałupa budynek powstał mniej więcej w połowie lat 50. XX wieku. Przez większość czasu mieściły się tu różnego rodzaju sklepy. Były pomysły, by budynek rozebrać, ale wójt Kucharczyk postanowił go ratować. – W związku z tym podpisałem umowę na opracowanie dokumentacji projektowej na modernizację tej nieruchomości. Nasz cel to utworzenie w niej „Centrum wsparcia” ukierunkowanego na usługi społeczne skierowane m.in. do naszego starzejącego się społeczeństwa – zapowiada wójt.
Symbol zmian już na wjeździe
Największą wizytówką Rudnika stanie się jednak powstające na wjeździe do miejscowości, od strony Chorupnika, Gminne Centrum Kultury w Rudniku. Nowoczesny, powstały od podstaw budynek jest już gotowy. Do wykonania pozostało zagospodarowanie terenu wokół i wyposażenie. Wszystko ma być gotowe w połowie przyszłego roku. Największa gminna inwestycja kosztować będzie 8,2 mln zł, ale 7,2 mln zł gmina pozyskała z Polskiego Ładu. W obiekcie swoją nową siedzibę będzie miała Biblioteka Publiczna Gminy Rudnik, będzie sala widowiskowo-konferencyjna, sale szkoleniowe, pomieszczenia biurowe oraz zaplecze techniczno-socjalne.
Przyjeżdżając do Rudnika, nie sposób nie zauważyć również nowej gminnej oczyszczalni ścieków, nowego oświetlenia ulicznego czy przebudowanych dróg: powiatowych w Joaninie i Potaszni (zmodernizowanych razem z powiatem krasnostawskim) i gminnych w: Maszowie, Kaszubach, Majdanie Kobylańskim, Mościskach, Majdanie Łuczyckim, Płonce Poleśnej i Majdanie Borowskim.
I niech ta metamorfoza trwa… (kg)