Skwitowali jednogłośnie

Miały być transparenty z hasłami przeciwko wójtowi gminy Kamień, ale była cisza i spokój. Na wtorkowej sesji radni jednomyślnie udzielili absolutorium Romanowi Kandziorze. Ale o referendum w sprawie odwołania wójta coraz głośniej.

Głównym punktem wtorkowej sesji było podjęcie uchwały w sprawie udzielenia absolutorium z wykonania budżetu za 2016 rok wójtowi Romanowi Kandziorze. Spodziewano się, że tego dnia uaktywnić mogą się przeciwnicy gospodarza gminy Kamień, którzy złożyli oficjalne zawiadomienie o zamiarze wystąpienia z inicjatywą przeprowadzenia referendum w sprawie odwołania wójta. W gminie mówiło się, że mogą stanąć przed urzędem w Kamieniu z transparentami i hasłami, podobnymi do tych, które wywieszono na miejscowej podstawówce („Protest, Dyrektora nie oddamy! Szybciej wójta wysiudamy!”). Ale nic takiego nie miało miejsca. Radni tematu nie poruszali, ale wójt Kandziora sam do niego nawiązał.
– Wiecie Państwo, że zawiązał się komitet, który ma za zadanie mnie odwołać – mówił wójt. – Pojawiły się też pogłoski, że budowa drogi, przebiegającej przez gminę Kamień, planowana wspólnie z powiatem, nie dojdzie do skutku, bo Kandziora ją „położy”. To nie jest prawda. Pieniądze na tę inwestycję są zabezpieczone w budżecie gminy. W związku z tym zaprosiłem na sesję przedstawicieli starostwa, aby wyjaśnili kwestie dotyczące realizacji tej inwestycji.
Mowa o przebudowie 12 km dróg powiatowych na terenie gmin Kamień i Chełm, współfinansowanej z Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych. Najwięcej – 9 km nowych nakładek w ramach tej inwestycji zaplanowano w gminie Kamień. Przedsięwzięcie oszacowano na 7,8 mln zł, z czego 3 mln zł to dotacja. Pozostałe koszty po połowie dołożyć ma chełmskie starostwo i gminy, na terenie których inwestycja ma być realizowana. Inwestorem jest starostwo, które w kolejnych przetargach nie mogło wyłonić wykonawcy tego zadania, bo oferty firm były za drogie. Kwestię tę szczegółowo wyjaśniali radnym z gminy Kamień Grażyna Szykuła – przewodnicząca Rady Powiatu Chełmskiego, Tomasz Szczepaniak – wicestarosta chełmski, a także Ireneusz Krasowski – dyrektor Wydziału Infrastruktury chełmskiego starostwa. Każde z nich zapewniało, że ta ogromna inwestycja jest dla starostwa priorytetem i z pewnością dojdzie do skutku. Na apele radnych o naprawę innych odcinków dróg w gminie Kamień dyrektor Krasowski odpowiadał, że „wszystkie roboty drogowe w powiecie stoją” do momentu rozstrzygnięcia tej jednej, wielkiej inwestycji.
Przed sprawozdaniem z wykonania budżetu za 2016 rok wójt Kandziora podziękował współpracownikom. Przyznał, że ubiegły rok „nie był szczególny” pod względem przeprowadzonych inwestycji, ale za to udało się znacząco obniżyć zadłużenie gminy. Dyskusji nie było, a radni nie zgłaszali żadnych zastrzeżeń do pracy wójta. Jego sprawozdanie z wykonania budżetu przyjęli jednomyślnie. Bez głosu sprzeciwu udzielono mu też absolutorium. Dziękując, Kandziora żartował, że radni pobili rekord w szybkości udzielania absolutorium. Kwiatów, laurek ani wylewnych gratulacji – jak zwykle – w gminie Kamień, nie było. Radni szeptali, że to zbędne w sytuacji, gdy wójt robi to, co do niego należy.
Podczas sesji niewiele było o tym, że gminę Kamień być może czeka referendum w sprawie odwołania wójta. Ale w regionie jest o tym coraz głośniej. Pod koniec sesji do wójta przyjechali dziennikarze lubelskiego radia, którzy prosili go o wypowiedź w tej sprawie. Tematem zainteresowała się też lubelska telewizja. (mo)

News will be here