Przenieśli się w świat wielkich naukowców. A zamiast lekcji w ławkach, przeprowadzali eksperymenty z pokładu mobilnego laboratorium.
Jest to jedna z wielu nagród, którą Szkoła Podstawowa z Zespołu Szkół w Stawie otrzymała w konkursie ogłoszonym przez Fundację Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa w ubiegłym roku szkolnym – „Być jak Ignacy”. Był to program dla szkół podstawowych, które mogły ubiegać się o tytuł Naukowej Szkoły im. Ignacego Łukasiewicza. Tytuł trafił do szesnastu placówek z całego kraju – po jednej szkole z każdego województwa (tych, w których uczniowie przeprowadzili najciekawsze działania związane z promocją nauki i postacią naukowca).
Konkurencja była spora, bo w zmaganiach wzięło udział 159 placówek z całej Polski. Tytuł Naukowej Szkoły województwa lubelskiego zdobyła choć mała (kształcąca zaledwie 150 uczniów), ale za to bardzo innowacyjna podstawówka ze Stawu. Placówka otrzymała też wyróżnienie za pomysłowość i duże zaangażowanie.
– Przez cały rok eksperymentowaliśmy, wyjeżdżaliśmy na wycieczki np. do huty szkła czy Bogdanki. A potem relacjonowaliśmy swoje działania – mówią Agnieszka Oleszczuk-Stachel i Sylwia Kamińska, opiekunki szkolnego koła naukowego.
I nie dość, że same przygotowania do konkursu okazały się dla uczniów bardzo pożyteczne, to jeszcze otworzyły im furtkę do kolejnych możliwości zdobywania wiedzy. Jedną z nagród był przyjazd do szkoły naukowego autobusu, na pokładzie którego odbywały się warsztaty i eksperymenty. Z tej okazji uczniowie mogli przenieść się w świat Kazimierza Prószyńskiego, Mikołaja Kopernika, Stefana Drzewieckiego, Marii Curie-Skłodowskiej i Ignacego Łukasiewicza. Szkoła przygotowała pokazy fizyczne, chemiczne, projekcje filmów, wystawy oraz lekcje z mistrzem fotografii – Ryszardem Karczmarskim. Ogłoszono też konkurs plastyczny oraz na najlepsze przebranie za jednego z pięciu naukowców.
W ramach programu szkoła otrzymała także 3,5 tys. zł, które przeznaczono na sprzęt komputerowy. (mg)
