Ufają burmistrzowi

Robert Kościuk, burmistrz Krasnegostawu, otrzymał wotum zaufania i absolutorium za wykonanie budżetu. Jednogłośnie.

We wtorek odbyła się kolejna sesja rady miasta Krasnystaw. Wyjątkowa, bo radni mieli zagłosować nad wotum zaufania i absolutorium za wykonanie budżetu w 2018 r. burmistrzowi Robertowi Kościukowi. Sam Kościuk zwrócił uwagę na fakt, że sytuacja była nieco paradoksalna. Odpowiedzialną za realizację budżetu w ubiegłym roku jest bowiem raczej poprzednia burmistrz Hanna Mazurkiewicz, którą Kościuk na tym stanowisku zastąpił, a która w ogóle o reelekcję nie walczyła.

Ostatecznie wszyscy obecni na sesji radni (zabrakło tylko Kamila Hukiewicza) zagłosowali i za wotum zaufania i za absolutorium dla Kościuka. – Dziękuję za to poparcie i zaufanie. Widząc wyniki obu głosowań obiecuję, że będę jeszcze bardziej intensywnie pracować na rzecz naszego miasta. Apeluję też do państwa o współpracę. To wy, radni, reprezentujecie mieszkańców, to wy najlepiej wiecie, jakie mają oni potrzeby – komentował Kościuk. W odpowiedzi przewodniczący rady miasta Janusz Rzepka zadeklarował, że rada będzie z burmistrzem współpracować.

Zauważył też, że rzadko zdarza się, by ktoś otrzymywał jednogłośnie i wotum zaufania, i absolutorium za wykonanie budżetu. – Ostatnio było tak chyba za rządów pana Andrzeja Jakubca – podkreślił. Jeszcze przed głosowaniami Kościuk zwracał uwagę na wyzwania, przed jakimi stoi miasto. Problemem jest np. stale spadająca liczba jego mieszkańców, emigracja młodych, wykształconych ludzi.

Za zalety Krasnegostawu burmistrz uznał położenie geograficzne, Chmielaki, duże zakłady pracy (np. Mleczarnia, Cukrownia). – Spore nadzieje pokładamy w rozbudowaniu drogi ekspresowej S17 – podkreślał Kościuk. Łyżkę dziegciu wrzucił radny Dariusz Turzyniecki. Były wiceburmistrz Krasnegostawu podkreślał, że pozyskiwanie środków zewnętrznych, zwłaszcza z Unii Europejskiej, było w latach 2014-2018 na „żenująco niskim poziomie”. (kg)

News will be here