W Warszawie podwyżki, w Chełmie obniżki

fot. cla

Chełm na ustach całej Polski. Dzięki wpisowi prezydenta Jakuba Banaszka w mediach społecznościowych. Włodarz miasta na Twitterze skomentował zamiary prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego, który, żeby ratować finanse, chce w stolicy wprowadzić podwyżki cen biletów komunikacji miejskiej, opłat za śmieci, czy parkowanie. Banaszek napisał, że w Chełmie zostały obniżone stawki za wywóz odpadów, będzie niższa taryfa za wodę, a w przyszłym roku miasto wprowadzi bezpłatną komunikację.


Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy, publicznie oświadczył, że finanse stolicy są w bardzo złym stanie. Do budżetu miasta z powodu pandemii koronawirusa nie wpłynęło 1,5 mld zł. W związku z tym władze są zmuszone podjąć niepopularne decyzje i podnieść ceny biletów komunikacji miejskiej, opłat za wywóz śmieci, taryfę za wodę, a także stawki za parkowanie. Do sytuacji stolicy odniósł się w mediach społecznościowych prezydent Chełma, Jakub Banaszek, który w ubiegłej kadencji był radnym dzielnicy Warszawa – Ochota. Włodarz naszego miasta zamieścił na Twitterze krótki wpis: „A w Chełmie obniżyliśmy opłaty za wywóz śmieci, obniżamy taryfę na wodę i w przyszłym roku wprowadzamy bezpłatną komunikację”. To była odpowiedź na komentarz jednego z dziennikarzy Radia Zet. Ten jeden wpis Jakuba Banaszka, zamieszczony w środowe przedpołudnie, 23 września, rozpętał prawdziwą polityczną burzę.

Tego samego dnia prezydent Chełma był gościem wieczornego programu w TVP Info „W tyle wizji”, prowadzonego przez Magdalenę Ogórek i Marcina Wolskiego. Banaszek tłumaczył, jak doszło do obniżenia stawki za wywóz śmieci, dlaczego miasto chce obniżyć taryfę za wodę i wprowadzić bezpłatną komunikację. Jakub Banaszek podkreśla, że opłata za wywóz śmieci została obniżona już w ubiegłym roku. Po objęciu władzy, o czym prezydent już wielokrotnie wspominał, w większości spółek miejskich wprowadzono program naprawczy. – Objął on też Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej, która zajmuje się m.in. wodociągami. Obniżyliśmy koszty działalności tej spółki i pozyskaliśmy nowe dochody. Dzięki temu w najbliższym czasie obniżymy również taryfę za wodę – skomentował na wizji.

Co do bezpłatnej komunikacji, prezydent przyznał, że ma ona zostać wdrożona za rok, ale – jak sam stwierdził – miasto jest na najlepszej drodze do tego, by ten cel osiągnąć. – Operatorem komunikacji miejskiej w Chełmie jest spółka komunalna Chełmskie Linie Autobusowe, która pod rządami moich poprzedników regularnie notowała straty. W pewnym momencie doszło nawet do tego, że miała ujemne kapitały zakładowe. Po objęciu urzędu prezydenta miasta podjąłem decyzję o przeorganizowaniu pracy przedsiębiorstwa. Zamknęliśmy nierentowne linie autobusowe, zerwaliśmy niekorzystne, a niekiedy wręcz działające na szkodę spółki umowy, jednocześnie zwiększając przychód z reklam i ściągalność. Po raz pierwszy spółka jest na plusie, a dodatkowo udało się spłacić kilka milionów złotych zadłużenia – opowiadał Banaszek.

Prezydent Chełma udzielał również rad Rafałowi Trzaskowskiemu, jak powinien zarządzać stolicą. – Warszawa musi przeprowadzić dokładną analizę. W ten sposób włodarze dowiedzą się, gdzie mogą uszczelnić system finansowy i gdzie szukać dodatkowych środków zewnętrznych. Ja na przykładzie Chełma widzę, że pomoc rządowa znajduje się obecnie na niespotykanym dotąd poziomie. Nigdy nie było tylu programów pomocowych, m.in. na realizację budowy dróg, inwestycji miejskich, rozwój strefy społecznej czy oferty kulturalnej – stwierdził Jakub Banaszek.

W Internecie pojawiło się wiele komentarzy ze strony innych polityków, którzy sugerowali nawet, by Trzaskowski przyjechał do Chełma na… staż. Sam Rafał Trzaskowski nie odniósł się publicznie do słów prezydenta Chełma. Zrobił to jego natomiast jego partyjny kolega, jeden z czołowych działaczy Platformy Obywatelskiej, Sławomir Nitras. W rozmowie z Radiem Zet, na pytanie dziennikarki, że nie wszystkie miasta zwiększają ceny, a Chełm np. planuje wprowadzić darmową komunikację miejską, Nitras odpowiedział: – Super, tylko w Chełmie jest pewnie ze trzy autobusy – kpił sobie z Chełma polityk Platformy. – Komunikacja w dużym mieście, takim jak Warszawa, jest zupełnie czymś innym. Ja bym chciał zobaczyć budżet Chełma. Sprawdzę i przyślę pani, jaki był budżet Chełma planowany na ten rok, a jaki był rok i dwa lata temu – denerwował się polityk PO.

Na wypowiedź Nitrasa bardzo ostro zareagowała europosłanka z Chełma, Beata Mazurek (Prawo i Sprawiedliwość). Na Facebooku napisała: Kolejny przedstawiciel Platformy, który z taką pogardą mówi o Polsce wschodniej. Nitras znowu odleciał. Proszę zapytać partyjnego kolegę z PO, byłego prezydenta Chełma, ile mamy autobusów.

Nitrasowi odpowiedział też… pochodzący z Chełma poseł Solidarnej Polski Sebastian Kaleta, wiceminister sprawiedliwości. Na Twitterze napisał: Panie Nitras, pochodzę z Chełmszczyzny, w Chełmie ukończyłem świetne I LO im. Stefana Czarnieckiego, mam tam wielu przyjaciół. Powinien się pan wstydzić za pogardę wobec Chełma. Nie żywię nadziei, że przeprosi pan jego mieszkańców. Deficyt honoru.

Jeszcze mocniejszy wpis zamieścił prezydent Banaszek: Mamy kilkanaście razy więcej autobusów, a za tę pogardę należą się chełmianom przeprosiny. Doprowadziliście Warszawę do takiego stanu, że dziś musicie oszczędnie gospodarować prawdą. Swoje obietnice realizuję, a co z Waszymi? P.S. Chłopaki nie płaczą i dotrzymują słowa! (jar)

News will be here