Wykończą „benotówkę”

Przebudowa tzw. „betonówki” na trasie Włodawa – Wisznice zostanie dokończona.  – Całą dokumentacja techniczna jest, zgody są, a pieniądze będą pochodzić z unijnych środków – poinformował Wiesław Holaczuk, członek zarządu powiatu we Włodawie po bezpośredniej rozmowie z marszałkiem województwa.

Zbudowany w latach 50-tych XX wieku z płyt betonowych 13-kilometrowy odcinek drogi wojewódzkiej DW 812 Włodawa – Biała Podlaska szybko stał się koszmarem kierowców. Pozapadane płyty sprawiały, że autem na całym odcinku niemiłosiernie trzęsło a regularne pokonywanie tej trasy kończyło się wymianą zawieszenia. Na przebudowę drogi potrzebne były olbrzymie pieniądze więc inwestycja ciągle była odkładana. Dopiero przed trzema laty kosztem prawie 25 mln zł przebudowano niemal 5-km odcinek od Włodawy do Korolówki i nierówne płyty zastąpił równiutki asfalt.

Do zrobienia pozostał, prawie 9-kilometrowy odcinek od Korolówki aż za Żuków i wielu kierowców obawiało się, że na jego remont znowu będzie trzeba czekać wieki. Po ostatniej wizycie członka zarządu powiatu włodawskiego Wiesława Holaczuka u marszałka województwa Jarosława Stawiarskiego pojawiła się jednak nadzieja, że tak jednak nie będzie. Obaj panowie nie tylko reprezentują tę samą partię – PiS, ale znają się jeszcze z czasów studiów. Deklarację, którą Holaczuk złożył po tej rozmowie można więc traktować, jak najbardziej poważnie.

– Planowana inwestycja pn.” Przebudowa drogi wojewódzkiej nr 812 Białą Podlaska – Wisznice – Chełm – Rejowiec – Krasnystaw na odcinku od km ok. 61+540 do km ok. 70+755” ma być zaczęta już w przyszłym roku, o ile oczywiście przetargi pójdą szybko i znajdą się oferenci – zapowiedział W. Holaczuk. – Wszystkie zgody już są, pozostały jeszcze tyko do uzgodnienia linie rozgraniczające pas drogowy. Pieniądze na ten cel mają się znaleźć w ramach funduszy unijnych dla Lubelszczyzny – dodał.

Co prawda malkontenci twierdzą, że do przebudowy „betonówki” jeszcze sporo wody w Bugu upłynie, ale miejmy nadzieję, że się mylą. (pk)