Z czegoś muszą zrezygnować

Władze miasta Krasnystaw zweryfikują listę inwestycji zaplanowanych na bieżący rok. To reakcja na coraz wyższe koszty obsługi zadłużenia, spowodowane wzrostem stóp procentowych.

Wszystkie samorządy spłacające zaciągnięte przed laty zobowiązania mają niemały ból głowy. Z każdym miesiącem, z powodu wzrostu stóp procentowych, drastycznie rosną koszty obsługi zadłużenia. Miastom i gminom powoli kończą się zaplanowane na ten rok w budżecie pieniądze na spłatę odsetek od kredytów i pożyczek. Samorządy mają dylemat, skąd wziąć pieniądze, na czym zaoszczędzić, z czego zrezygnować.

Miasto Krasnystaw, jak mówi burmistrz Robert Kościuk, będzie weryfikowało listę zaplanowanych do realizacji na bieżący rok inwestycji. – Nie mamy wpływu na wzrost stóp procentowych – mówi włodarz Krasnegostawu. – Mamy natomiast dylemat, z jakich inwestycji zrezygnować na ten moment. Jeśli sytuacja poprawi się, na pewno do nich wrócimy.

Burmistrz Kościuk podkreśla, że miasto Krasnystaw od początku kadencji realizuje zadania inwestycyjne z jak największym dofinansowaniem zewnętrznym. – Wsparcie finansowe, jakie pozyskujemy, wynosi 70-80 proc. kosztów całej inwestycji. Dzięki takiemu działaniu jesteśmy w stanie wykonać więcej zaplanowanych przedsięwzięć – dodaje Robert Kościuk. (ps)

News will be here