Miasto Włodawa jako pierwsze w powiecie opublikowało oświadczenia majątkowe kierowników i dyrektorów wydziałów urzędu miasta oraz podległych jednostek organizacyjnych.
Sekretarz Gminy Miejskiej Włodawa Krzysztof Małecki w 2016 r. zarobił 79 tys. zł, z czego zaoszczędzić udało mu się 29 tys. Reszta pewnie poszła na spłatę kredytu na mieszkanie, które wycenione jest na 410 tys.
Elżbieta Torbicz, skarbnik gminy, nie ma żadnych zobowiązań finansowych i ma odłożone aż 87 tys. Ale zarabia też ciut więcej niż sekretarz, bo 81 tys. rocznie. Nie może narzekać też na brak przestrzeni, bo ma dom o powierzchni 210 m kw., wart 330 tys.
Kierownik Wydziału Mienia i Gospodarki Komunalnej Waldemar Kononiuk musi zadowolić się mieszkaniem o powierzchni 75 m kw. Zarabia 4 tys. brutto, a „zaskórniaków” ma 15 tys. zł.
Anna Borkowska-Łuć, szefowa Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, odłożyła 2,5 tys. zł przy wynagrodzeniu wynoszącym w skali roku 70 tys. zł. Powinna brać przykład ze swojej zastępczyni Grażyny Nowak, która z 55 tys. zł (netto) rocznie, uciułała 29 tys. na czarną godzinę.
Szef wydziału administracyjnego UM Zbigniew Teodorowicz chyba woli inwestować niż oszczędzać, bo na koncie ma skromne 3 tys., a w nieruchomościach ma ulokowane łącznie 350 tys. Dodatkowo ma gospodarstwo rolne o wartości 90 tys. Jednak nie ma lekko, bo do spłaty pozostało 152 tys. zł kredytu, a zarabia 58 tys. na rok.
Agata Zakrzewska, zarządzająca wydziałem oświaty, kultury i promocji UM, zarabia 6 tys. miesięcznie, a odłożone ma 15 tys. zł.
Dyrektor Przedszkola Miejskiego nr 1 we Włodawie Jolanta Darnia utrzymuje się z 66 tys. zł rocznie, z czego potrafiła odłożyć 31 tys. Ma też gdzie wypoczywać na świeżym powietrzu, bo posiada gospodarstwo rolne za 14 tys. zł i może chodzić na grzyby do swojego lasu o wartości 13 tys.
Jolanta Karpiuk, dyrektor Przedszkola Integracyjnego, nie jest już taka oszczędna. Na koncie ma 900 zł. Przy rocznych dochodach sięgających 70 tys. zł nie jest to imponująca kwota. Jednak skromne oszczędności, nie oznaczają, że dyrektor Karpiuk jest niegospodarna. Dowodem na to są dwa mieszkania o łącznej wartości 460 tys. zł.
Przykładem na połączenie umiejętności oszczędzania i lokowania kapitału jest dyrektor Szkoły Podstawowej nr 3, Janusz Korneluk. Pobiera wynagrodzenie w wysokości 74 tys. zł, jako radny otrzymuje dietę – 15 tys. zł oraz jako społeczny kurator sądowy ma ryczałt 3,5 tys. Ma dom o powierzchni 260 m kw. wart 400 tys. zł i gospodarstwo rolne z kawałkiem lasu o wartości 120 tys. zł.
W oszczędzaniu nikt jednak nie może się równać z Katarzyną Kościuk, dyrektor Przedszkola Miejskiego nr 1. Odłożone ma 100 tys. zł. Jako dyrektor zarobiła w 2016 r. 64 tys. zł, dodatkowo uzyskując 28 tys. zł za „działalność wykonywaną osobiście”.
Stanisław Leszuk, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 2 oszczędził 10 tys. zł i 1500 euro. Roczne zarobki to 78 tys. zł.
Prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej, Hubert Ratkiewicz, w 2016 zarobił ok. 109 tys. zł, ale na koncie nie ma nic. Ma za to dom o pow. 160 m kw., o wartości 400 tys. zł.
Wiceprezes MPGK Edward Łągwa na koncie uzbierał 153 tys. Do tego ma trzy mieszkania warte łącznie 485 tys. zł. Jego dochód w ub. r. wyniósł w przybliżeniu 106 tys. zł.
Paweł Łobacz jako dyrektor Szkoły Muzycznej I st. we Włodawie i organista w kościele pw. Najświętszego Serca Jezusowego w ub.r. zarobił 74 tys. zł.
Dyrektor Gimnazjum Publicznego nr 1 Przemysław Tułacz w rubryce „zasoby pieniężne” wpisał: „nie dotyczy”. Ma dom wart 350 tys. zł. Jako dyrektor zarobił 66 tys. zł, a z tytułu działalności wykonywanej osobiście 26 tys. zł.
Teresa Zaleńska-Sak, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, ma dom o pow. 300 m kw., wart 500 tys. zł. Dodatkowo jest właścicielką mieszkania za 310 tys. zł i działki za 100 tys. zł. Pojazdy: Honda Civic z 2011 r. za 45 tys. zł i Mini Cooper z 2012 r. za 65 tys. zł. W MOSIR w ub.r. zarobiła 71 tys. zł. Kredyt: 149 tys. zł.
Łukasz Zdolski, dyrektor Młodzieżowego Domu Kultury, zaoszczędził 2 tys. zł. Ma dwa mieszkania wycenione łącznie na 620 tys. zł. Oprócz zarządzania domem kultury, prowadzi działalność w zakresie nagrań muzycznych i dźwiękowych. Łącznie w 2016 r. zarobił 58 tys. zł
Dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej Jacek Żurawski nie ma oszczędności w złotówkach, ale za to uzbierał 15 dolarów. W 2016 r. zarobił 61 tys. zł. (sr)
