Na elewacji basenu przy Szkole Podstawowej nr 8 w Chełmie powstał mural. Uwieczniono na nim postać Otylii Jędrzejczak, najbardziej znanej i utytułowanej polskiej pływaczki. Otylia do pływalni jak najbardziej pasuje i mural, jak można sądzić po internetowych komentarzach się podoba, ale my pytamy dlaczego swoich murali nie doczekali się dotąd wybitnymi sportowcy z Chełma? Może mistrzostwie z sąsiedztwa inspirowaliby nasze dzieci jeszcze bardziej?
Malowidło zdobiące elewację SP nr 8 to jeden z pomysłów zgłoszonych i wybranych do realizacji w ramach ubiegłorocznej edycji Budżetu Obywatelskiego. W zamyśle pomysłodawców ma on promować zdrowy styl życia, zachęcać do aktywności fizycznej oraz ożywić elewację pływalni, co tym samym pozytywnie wpłynie na wizerunek osiedla i miasta. Wykonawcą była firma Lublov Anna Bakiera z Lublina, a koszt to ok. 39 tys. zł.
Malunek przedstawia Otylię Jędrzejczak, najbardziej znaną i utytułowaną polską pływaczkę, w momencie odbierania olimpijskiego złota w Atenach, w 2004 roku. Przypomnijmy, że to już drugi mural w mieście przedstawiający znaną osobistość ze świata polskiegosportu. W 2020 roku na elewacji SP nr 6 namalowano Roberta Lewandowskiego.
Mural na elewacji „Ósemki”, podobnie jak ten na „Szóstce” raczej przypadł mieszkańcom Chełma do gustu. W internetowych komentarzach przeważają głosy, że mistrzyni olimpijska jak najbardziej pasuje do tego miejsca. Nam nasunęło się jednak pytanie. Dlaczego swoich murali na obiektach sportowych nie mają nasi wybitni zwodnicy, rodowicie chełmianie – jak np. wicemistrz olimpijski Andrzej Głąb, czy mistrz świata Dariusz Jabłoński? Mieliśmy jeszcze kilkoro innych olimpijczyków i medalistów wielskich imprez. Zapytaliśmy w ratuszu, czy może ktoś zgłaszał taki pomysł i w najbliższej przyszłości są takie plany?
– Na ten moment nie mam takich informacji. Natomiast prezydent często podkreślał, że chciałby, aby w mieście pojawiło się więcej murali – odpowiedział nam Damian Zieliński z Gabinetu Prezydenta Miasta Chełm. (w)