Ciemności zalewają Husynne

Radny z Dorohuska zwraca uwagę na brak oświetlenia ulicznego w miejscowości Husynne. I prosi o montaż lamp. Jego zdaniem ciemności przeszkadzają mieszkańcom i kierowcom, a mogą także prowokować przestępców.

Uwagę na problem zwrócił radny gminny, Krystian Wingert. W interpelacji do wójta gminy prosi o montaż lamp. Na dołączonej mapce zaznaczył miejsca, w których nadal nie ma ani jednej lampy. Jego zdaniem brak oświetlenia odbija się negatywnie na bezpieczeństwie pieszych oraz kierowców. Bo rośnie ryzyko wypadków drogowych. Radny zwraca także uwagę na to, że mieszkańcy Husynnego czują się niepewnie po zmroku. A brak oświetlania może prowokować przestępców i wandali.

– W związku z powyższym zwracam się z prośbą o dokonanie analizy możliwości technicznych i finansowych montażu oświetlenia, podjęcia działań zmierzających do pozyskania środków zewnętrznych na realizację tego zadania i przedstawienia harmonogramu działań.

Wójt odpowiada, że gmina podejmie działania, kiedy zrealizuje inwestycje, na które posiada już gotową dokumentację. – W roku 2025 w budżecie gminy zarezerwowane jest 100 tys. zł na prace związane z dobudową oświetlenia ulicznego, co nie pokrywa wszystkich kosztów robót budowlanych, na które posiadamy dokumentację. W ostatnich latach Gmina Dorohusk pozyskała prawie 4 mln zł z funduszy zewnętrznych na wymianę i budowę oświetlenia ulicznego (m.in. w Husynnym) i jeżeli tylko będzie możliwość pozyskania kolejnych dofinansowań na pewno będziemy z tego korzystali – odpowiedział wójt Wojciech Sawa. (reb)