Do prokuratury nie tylko za Dubienkę

Mamy oficjalne potwierdzenie od senator Lidii Staroń o złożeniu zawiadomienia do prokuratury w sprawie nieprawidłowości przy próbie likwidacji liceum w Dubience. Ale nie tylko. Senator zgłosiła również inne sprawy, o których dowiedziała się od mieszkańców i urzędników. O co chodzi?

Występem w programie telewizyjnym „Państwo w Państwie” na temat zamiaru likwidacji liceum w Dubience i swoją buńczuczną postawą Piotr Deniszczuk „zaskarbił” sobie sympatię senator Lidii Staroń. Słowa starosty o tym, żeby senator się „douczyła” i nazwanie jej sfrustrowaną z powodu niewybrania na funkcję Rzecznika Praw Obywatelskich mogą się teraz staroście odbić czkawką.

Już podczas programu senator mówiła, że starosta zachowuje się jak „bezczelny pan na włościach” i zapowiedziała, że w sprawie nieprawidłowości przy próbie likwidacji szkoły i blokowaniu naboru do pierwszej klasy złoży zawiadomienie do prokuratury. Przed tygodniem pisaliśmy, że nieoficjalnie wiemy, że takie zawiadomienie do prokuratury zostało już złożone. A dzisiaj mamy oficjalne potwierdzenie tego faktu z biura senator Lidii Staroń. Ale najciekawsze jest to, że w zawiadomieniu o nieprawidłowościach znalazły się nie tylko kwestie dotyczące Dubienki.

– Pani senator złożyła zawiadomienie do Prokuratury Krajowej w sprawie liceum oraz innych nieprawidłowości zgłaszanych osobiście lub korespondencyjnie przez mieszkańców powiatu i urzędników (z imienia i nazwiska) – poinformowała nas Sylwia Syska z Biura Senatorskiego L. Staroń.

O jakie inne nieprawidłowości chodzi? Wykorzystywanie służbowego majątku, cichą inwestycję w Wierzbicy, przetargi? Robi się ciekawie… (bf)

News will be here