Wjechał na schodki wprost przed wejściem do Galerii Atelier w Chełmie, gdzie mieści się biuro poselskie Krzysztofa Grabczuka, zatrzymał auto i nie chciał z niego wyjść.
Na miejsce została wezwana policja, która przez dłuższy czas pertraktowała z kierowcą, by opuścił kabinę. Kiedy ustna perswazja nie pomogła, mężczyzna został z użyciem siły wyprowadzona z auta przez strażaków w asyście mundurowych i przewieziony do szpitala na badania. Na razie nie udało się nam ustalić, co było powodem takiego zachowania mężczyzny. r, fot. nadesłane