Krezusi powiatowi

Wraz z wyborami pojawia się przykra (dla wybranych) konieczność składania oświadczeń majątkowych. Publikujemy oświadczenia majątkowe 15 radnych powiatu włodawskiego. Zdecydowanie należą oni do majętnych, ale i zaradnych. Niektórzy odłożyli niemal pół miliona, inni muszą „dorabiać” pracując w komisji wyborczej. Stany majątków na koniec grudnia 2020 r.

Wiesław Holaczuk należy do bogatszych w gotówkę – ma na koncie 421 tys. zł (365 tys. zł przed rokiem). Ma dom o pow. 144 mkw. warty 250 tys. i 7,5 ha gospodarstwo rolne warte (tylko) 50 tys. zł oraz działkę przy domu z budynkiem gosp. warte 50 tys. zł. Jako nauczyciel zarobił 76 tys. zł (przed rokiem 57 tys. zł) plus do tego dieta radnego 11 tys. zł. Posiada na współwłasność Toyotę Corollę z 2008 r. Zero kredytów, ale „dokonano zaliczki na zakup mieszkania w kwocie 50 tys. zł”.

Mirosław Konieczny uzbierał 5 tys. zł. Mieszka w domu o pow. 135 mkw wartym 350 tys. zł. Posiada też dwie niewielkie działeczki warte razem kilkanaście tys. zł. Jako dyrektor szkoły w Woli Uhruskiej zarobił 98 tys. zł (rok wcześniej 72 tys. zł), plus dieta radego 11 tys. zł. Jeździ Fordem Focusem z 2009 r. (15 tys. zł). Ma do spłaty zobowiązania bankowe na sumę ok. 50 tys. zł.

Krzysztof Kuszpa odłożył trochę ponad 56 tys. zł (53 tys. zł w 2019). Ma dom o pow. 150 mkw warty 300 tys. zł, prowadzi 27-ha gospodarstwo (z budynkami) warte 340 tys. zł. Dochód z tego tytułu to 22 tys. zł. Posiada też 0,3 ha działkę o wartości 60 tys. zł. Jego zarobki to przede wszystkim wynagrodzenie w ARiMR – ponad 55 tys. zł (48 tys. zł rok wcześniej), plus dieta za działalność społeczną – 14 tys. zł. Do tego otrzymał 5,6 tys. zł pomocy covidowej oraz 77 tys. zł dopłaty obszarowej z ARiMR. Jeździ Fiatem Qubo i quadem ATV. Ma też maszyny rolnicze – ciągnik i inny sprzęt ogólnej wartości ponad 420 tys. zł. Zaciągnął też trzy kredyty na kwotę łączną ponad 160 tys. zł.

Edward Łągwa zaoszczędził 88 tys. zł (288 tys. zł z 2019) w plus drobne we szwajcarskich frankach. Ma dwa mieszkania – o pow. 76 i 46 mkw warte odpowiednio -172 tys. i 205 tys. zł. Posiada także dwie nieduże działeczki warte 7 i 8 tys. zł. Jego emerytura to 58 tys. zł, do tego dieta radnego i członka 22 tys. zł, oraz umowa-zlecenie 800 zł, odsetki 700 zł i spłata przez córkę pożyczki rodzinnej – 20 tys. zł. Jeździ VW Golfem IV z 2006 r. wartym 11 tys. zł. Ma wzięty kredyt – pozostało do spłaty prawie 7,4 tys. franków szwajcarskich, udzielił tez córce pożyczki w wys. 200 tys. zł.

Danuta Pawluk ma na koncie tylko 23 tys. zł. Jest współwłaścicielką domu o pow. 168 mkw wartego 321 tys. zł oraz mieszkania (58 mkw) wartego 186 tys. zł. Posiada też budynki gospodarcze warte 645 tys. zł (przed rokiem wycenione na 200 tys. zł). Utrzymuje się z diety radnej – 11 tys. zł, emerytury rolnej – 16,5 tys. zł, emerytury ZUS – 32,5 tys. zł. Jeździ Hondą CRV z 2013 r. Bez kredytu.

Andrzej Romańczuk nic nie zaoszczędził. Ma domek o powierzchni 50 mkw warty 30 tys. zł, mieszkanie o pow. 48 mkw warte 136 tys. zł. Posiada gospodarstwo rolne o pow. ponad 114 ha warte ok. 1 mln zł. Osiągnął z niego dochód w wys. 146 tys. zł. Jako starosta zarobił 128 tys. zł (131 tys. zł w 2019). Posiada sporo sprzętu rolniczego, np. ciągnik John Deere z 2017 warty 0,5 mln zł, kombajn zbożowy 0,25 mln zł, ciągnik za 90 tys. zł, pługi, prasy, zestawy opryskowe. Kredytów ma na kwotę ponad 400 tys. zł.

Tadeusz Rudko również nic nie odłożył (przed rokiem 30 tys. zł). Jest współwłaścicielem domu o po 77 mkw wartego 250 tys. zł. Ma ogólnorolne gospodarstwo o pow. 2,3 ha warte 35 tys. zł, które nie przyniosło mu dochodu. Ma też trochę lasu – pół ha z żoną i 6 ha w 1/3 własności – w sumie warte 23 tys. zł. W GOPS zarobił 66 tys. zł plus dodatek funkcyjny 11 tys. zł i tzw. „13” – 6,7 tys. zł, plus dieta radnego – 14 tys. zł oraz po 1 tys. zł za udział w programie „Wspieraj Seniora” i z ZFŚS. Jeździ Hyundaiem Elantrą z 2019 r. Bez kredytów.

Mariusz Zańko zaoszczędził 20 tys. zł (rok wcześniej 8 tys. zł). Ponadto ma dom o pow. 66 mkw. warty 50 tys. zł (przed rokiem 40 tys. zł). Posiada tez działkę o pow. 1000 mkw. wartą 70 tys. zł. Zarobki – jako sekretarz gminy Kodeń – 92 tys. zł (79 tys. zł w 2019), dieta radnego 14,5 tys. zł, umowa-zlecenie z Kodnia – 13,5 tys. zł, z ZFŚS – 1,3 tys. zł plus 700 zł dieta członka komisji wyborczej. Jeździ Oplem Astrą z 2005 r. i Fiatem 500 z 2009 r.

Elżbieta Strońska odłożyła 49 tys. zł (9,5 tys. zł przed rokiem), bez nieruchomości. Z emerytury ZUS – 47 tys. zł, plus 1,7 tys. zł renty rodzinnej i 11 tys. zł jako radna powiatowa.

Tadeusz Sawicki zaoszczędził 8 tys. zł plus 990 euro i 11,6 tys. dolarów US oraz papiery wartościowe na 50 tys. zł (przed rokiem miał 7 tys. dolarów więcej). Posiada 70-metrowe mieszkanie warte 120 tys. zł oraz drobne nieruchomości gruntowe warte 27 tys. zł. Z emerytury i innych świadczeń otrzymał 78 tys. zł plus 14,5 tys. zł diety radnego. Jeździ Volvo V40 z 2016 r. i Toyotą RAV4 z 2003 r (rok wcześniej miał tylko Toyotę).

Tomasz Korzeniewski nie ma oszczędności. Jest jedynie właścicielem mieszkania o pow. 60 mkw. wartego 160 tys. zł. Z pracy w starostwie jako wicestarosta otrzymał 95 tys. zł (w 2019 r. – 77 tys. zł). Bez auta i kredytu.

Czesław Ignatiuk zaoszczędził 207 tys. zł (32 tys. zł przed rokiem). Jest właścicielem domu o pow. 270 mkw., który jest warty 150 tys. zł, gospodarstwa rolnego (5 ha) wartego 150 tys. zł (dochód z tego tytułu to 2 tys. zł plus dopłata z ARiMR – 3 tys. zł). Prowadzi działalność gospodarczą w branży ubezpieczeń – dochód z tego tyt. wyniósł 213 tys. zł (212 tys. zł rok wcześniej) plus emerytura 38 tys. zł, dieta radnego – 18 tys. zł i 100 tys. zł ze sprzedaży nieruchomości. Jeździ Nissanem Quashqai z 2010 r. wycenionym na 24 tys. zł.

Piotr Gorgol uzbierał 100 tys. zł (59 tys. zł w 2019). Ma dom o pow. 78 mkw. warty 270 tys. zł oraz mieszkanie o pow. 50 mkw. warte 55 tys. zł. Posiada też nieruchomość drobną o pow. 0,3 ha wartą 4 tys. zł. Prowadzi indywidualną działalność gosp. (obsługa rynku nieruchomości) i osiągnął dochód z tego tyt. – 12 tys. zł (14 tys. zł przed rokiem). Dodatkowo w UG Włodawa zarobił 67 tys. zł (65,5 rok temu) plus dieta radnego 11 tys. zł. Ma zaciągnięty kredyt – do spłaty zostało 108 tys. zł.

Marian Kupisz odłożył 26 tys. zł (1,5 tys. zł przed rokiem). Ma na współwłasność dom o pow. 150 mkw. wyceniony na 350 tys. zł. Do tego 3-hektarowe gospodarstwo rolne warte 40 tys. zł (dochód 6 tys. zł) i mała działka (0,3 ha) z budynkiem gosp. o wartości 15 tys. zł. Zarobił w szkole 68 tys. zł (60 tys. zł w 2019 r.) plus ponad 2 tys. zł z umowy-zlecenia, jako radny i członek zarządu otrzymał 22,5 tys. zł. Jeździ Toyotą Auris z 2018 r. wartą 82 tys. zł. Do spłaty zostało mu prawie 120 tys. zł z trzech kredytów.

News will be here