Listonosz odpowie za próbę gwałtu

Wkrótce przed włodawskim sądem ruszy proces Marcina K. Listonosz jest podejrzany o usiłowanie gwałtu, groźby karalne i znęcanie się nad żoną. W jego winę nie wierzą znajomi. Kilkadziesiąt osób złożyło podpisy w jego obronie.

Marcin K. z gminy Sosnowica został aresztowany jesienią 2021 roku tuż po tym, jak usiłował zgwałcić swoją żonę. Prokuratura Rejonowa we Włodawie ustaliła, że mężczyzna 10 listopada przemocą usiłował doprowadzić kobietę do obcowania płciowego, ale udało jej się oswobodzić i uciec.

– Kolejny zarzut dotyczy psychicznego i fizycznego znęcania się nad kobietą – mówi Sławomir Szymański, zastępca prokuratora rejonowego we Włodawie. – Podejrzany wszczynał awantury domowe, podczas których szarpał i popychał pokrzywdzoną, ośmieszał ją, uniemożliwiał odpoczynek, niszczył sprzęty domowe. Ostatni zarzut dotyczy kierowania gróźb karalnych innej ustalonej przez nas kobiecie. Podejrzany nie był wcześniej karany, ale ze względu na powagę ciążących na nim zarzutów został aresztowany i dzisiaj czeka na proces w areszcie – dodaje prokurator.

W winę Marcina K. nie wierzą jego znajomi. Zebrali niemal 70 podpisów w obronie listonosza, twierdząc, że jest on pomawiany przez małżonkę.

– Nie zapominajmy, że w takich przypadkach osoba pokrzywdzona jest zawsze przesłuchiwana w obecności biegłego psychologa – wyjaśnia prokurator Szymański. – Psycholog nie ma wglądu w dokumentację dowodową, bo jego zadaniem jest tylko ocena, czy osoba jest wiarygodna, a tak było w tym przypadku. (bm)

News will be here