Okres Wszystkich Świętych nie był najspokojniejszy dla chełmskich ratowników medycznych – od piątku 31 października do niedzieli 2 listopada medycy z pogotowia odnotowali kilka poważnych interwencji.
W piątek, 31 października na sygnale popędzili do Wojsławic, gdzie 2-letnie dziecko spadło z piętrowego łóżka. Dziewczynka po upadku wymiotowała i był z nią utrudniony kontakt. Po wstępnym zaopatrzeniu dwulatki, została ona przekazana zespołowi Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Tego samego dnia ratownicy zostali wezwani do Siennicy Różanej, gdzie 30-latek pobił swojego 54-letniego ojca. Mężczyzna z raną głowy został przetransportowany do szpitala. Inny zespół SRM w Chełmie udzielił pomocy poszkodowanym w opisywanym już przez nas wypadku w Busównie (gm. Wierzbica), gdzie na skrzyżowaniu doszło do zderzenia dwóch aut. W zdarzeniu ranne zostały dwie kobiety – 71-letnia kierująca jednym z aut i jej 67-letnia pasażerka. Również w piątek doszło do opisywanego już przez nas potrącenia w Wierzchowinach 63-letniego rowerzysty przez auto dostawcze. Cyklista, który był pod wpływem alkoholu z raną nogi został przetransportowany do szpitala.
Spokojnie nie było również we Wszystkich Świętych. Najpierw ratownicy musieli udzielić pomocy 29-letniej kierującej osobowym autem, która wjechała do rowu doznając urazu klatki piersiowej i ogólnych potłuczeń. Z kolei w Sawinie na parkingu pod cmentarzem potrącona przez auto została 59-letnia kobieta. Pacjentka doznała urazu kolana, które na szczęście okazało się niegroźne. O wiele poważniejsze obrażenia były skutkiem bójki, do której doszło 1 listopada w Chełmie. Biorący w niej udział 49-latek został ranny w głowę, ucho i doznał stłuczenia klatki piersiowej a 16-latek doznał urazu dłoni i ran tłuczonych głowy. Obaj mężczyźni po zaopatrzeniu obrażeń trafili do szpitala. Red, źródło SRM w Chełmie


































