Niewybuch w ogródku. Niebezpieczeństwa czyhają na działce

Zimne poty oblały mieszkańca gminy Urszulin podczas zakładania przydomowego ogródka warzywnego. W ziemi, na niewielkiej głębokości odkopał ponad dwudziestocentymetrowy pocisk prawdopodobnie z czasów II wojny światowej. Działkowicz nie stracił jednak głowy, tylko wezwał odpowiednie służby.

Teren dzisiejszej gminy Urszulin był areną walk polsko-radzieckich w pierwszych dniach II wojny światowej. To właśnie tutaj rozegrała się bitwa pod Wytycznem, jedno z największych starć tamtego okresu. Pozostałości z tamtego czasu, głównie w postaci niewybuchów, odkrywane są do dziś. Tak właśnie było z pociskiem moździerzowym odkopanym w ubiegłym tygodniu przez jednego z mieszkańców Dominiczyna (gm. Urszulin) podczas prac w ogrodzie. O niebezpiecznym znalezisku „odkrywca” powiadomił policję.

– Dyżurny skierował na miejsce policjantów z Urszulina, którzy zabezpieczali miejsce niebezpiecznego znaleziska do czasu przyjazdu patrolu saperskiego, uniemożliwiając osobom postronnym dostęp do tego terenu. Saperzy rozpoznali niewybuch jako pocisk moździerzowy pochodzący najprawdopodobniej z czasów II wojny światowej i bezpiecznie go usunęli.  Znalezisko miało 25 centymetrów długości, a jego średnica wynosiła 10 centymetrów – mówi asp. szt. Kinga Zamojska-Prystupa z KPP we Włodawie. (bm)

News will be here