Od 5 do 9 proc. wzrosną w 2026 roku podatki od nieruchomości w gminie Dorohusk. Niższy podatek od gruntów zapłacą za to rolnicy, chociaż radni przyjęli maksymalną stawkę ustaloną przez Główny Urząd Statystyczny. Jak to możliwe?
Podczas ostatniej sesji radni z Dorohusku głosowali nad stawkami podatków na 2026 roku. Podatki od nieruchomości wzrosną w przyszłym roku, ale będzie to podwyżka nieznaczna – przekonywali urzędnicy. Minister Finansów, który ustala stawki maksymalne podatków, podniósł je o 5 proc. – Początkowo myśleliśmy, żeby podnieść podatek kwotowo, o tyle groszy, o ile podniósł stawkę minister finansów, ale wtedy wyszłoby więcej niż 5 proc. Dlatego ustaliliśmy w niektórych punktach inaczej – tłumaczył Wojciech Sawa, wójt Dorohuska.
Wójt zaproponował podatek od gruntów związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej na 1,31 zł za mkw. (do tej pory właściciele płacili 1,24 zł a maksymalna stawka Ministra Finansów to 1,45 zł) a od budynków pod działalność na kwotę 27,13 zł (obecnie jest 25,60 zł, a maksymalna stawka ministerialna to 35,53 zł). Właściciele nieruchomości zajętych na prowadzenie obrotu materiałem siewnym zapłacą teraz 16,64 zł, zdrowotnych 7,27 zł a pozostałych 12 zł za mkw. – czyli tyle, ile wynosi maksymalna stawka MF.
Nieznacznie, bo tylko o 6 groszy na metrze, wzrośnie też podatek od budynków mieszkalnych. Obecnie obowiązuje stawka 1,07 zł za mkw. a będzie 1,13 zł (stawka maksymalna ministerstwa finansów wynosi 1,25 zł).
Za budynki gospodarcze lub ich części wykorzystane do innych celów niż działalność gospodarcza właściciele zapłacą w przyszłym roku 5,41 zł za mkw. (obecnie jest 5,15 zł). Nie zmienił się podatek od budowli, który nadal wynosi 2 proc. od ich wartości.
Co ciekawe, pomimo przyjęcia maksymalnej stawki podatku od gruntów rolnych w rzeczywistości rolnicy zapłacą mniej niż przed rokiem. Jak to możliwe?
Wysokość podatku ustalana jest na podstawie średniej ceny skupu żyta podawanej przez Główny Urząd Statystyczny. Przed rokiem była ona bardzo wysoka, bo wynosiła ponad 86 z za kwintal. Radni z Dorohuska obniżyli tę stawkę do wyliczenia podatku rolnikom ze swojej gminy do kwoty do 73,17 zł za kwintal.
W tym roku średnia cena podawana przez GUS wyniosła 66,42 zł za kwintal. I gmina przyjęła tę stawkę. – Różnica jest całkiem spora. Szacujemy, że wpływy do budżetu gminy z podatku rolnego spadną przez to o około 112 tys. zł – mówi W. Sawa. Radni przyjęli zaproponowane stawki jednogłośnie. (reb)






























