Partnerzy nie zawodzą

W obliczu wojny na Ukrainie widać, jak ważne jest partnerstwo między gminami czy miastami. Z zaprzyjaźnionych samorządów z zachodniej Europy płyną do Polski dary, które następnie docierają za Bug. Przykładem takiej współpracy jest choćby związek Hańska z niemieckim Wilhelmsdorf.

– Dziękuję wszystkim za pomoc i gotowość jej udzielenia uchodźcom z ogarniętej wojną Ukrainy – mówi Marek Kopieniak, wójt gminy Hańsk. – Spora grupa mieszkańców zdecydowała się przyjąć pod swój dach uchodźców, biorąc ciężar utrzymania na swoje barki. Jako samorząd staramy się ich wspierać, dostarczając dary, które zbieramy w budynku Urzędu Gminy. Ze względów proceduralnych dary pieniężne gromadzimy na koncie Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Hańskiej.

Prosimy o wpłaty krajowe na konto nr: 63 8042 0006 0420 0143 2000 0050, wpłaty zagraniczne na konto nr: PL 63 8042 0006 0420 0143 2000 0050 POLUPLPR. Pieniądze ze zbiórki zostaną wykorzystane na pomoc i niezbędne zakupy dla uchodźców przybywających na terenie naszej gminy lub ewentualnie przekazane na akredytowane przez wojewodę lubelskiego konta pomocnicze. Dodatkowo nasza gmina partnerska z Niemiec, Wilhelmsdorf, poprzez swojego burmistrza panią Sandrę Flucht zapowiedziała chęć i potrzebę udzielenia gminom Hańsk i Urszulin wsparcia finansowego – dodaje Kopieniak.

O swoich miastach partnerskich na Ukrainie nie zapomniała też Włodawa. W piątek (11 marca) do Szacka i Lubomla z wizytą udał się burmistrz Wiesław Muszyński. Pojechał zapakowanymi po dach busami z darami zebranymi przez włodawian oraz tymi przysłanymi zza granicy. – Na miejscu spotkamy się z merem Lubomla i wójtem gminy Szack, przekażemy im dary, a potem wracamy do Polski szykować kolejne transporty – mówił już z trasy burmistrz. (bm)

News will be here