15 km dróg powiatowych zostanie wyremontowanych w najbliższym czasie. Odcinki w Orchówku, Lubowierzu oraz droga Janówka – Hanna staną się jak nowe. Tym sposobem odchodzący dyrektor ZDP we Włodawie Marcin Łopacki zostawi gminę Hanna praktycznie ze wszystkim drogami powiatowymi w dobrym stanie.
12 lipca w rozstrzygnięto przetarg na przebudowę 3,5 kilometrowego odcinka drogi powiatowej nr 1090L z Hanny do Janówki. Gmina miała na to przeznaczone 4,99 mln zł. Przetarg wygrało Przedsiębiorstwo Robót Drogowo-Mostowych z Parczewa z ofertą 4 694 479,75 zł. To była najniższa oferta spośród czterech. Z kolei Zarząd Dróg Powiatowych tydzień później rozstrzygnął przetarg na drugi, również 3,5 kilometrowy, odcinek tej drogi w stronę Janówki.
Powiat miał przeznaczone na to ponad 5,2 mln zł, ale zwycięzca przetargu – właśnie firma z Parczewa – zaproponowała cenę 4,9 mln zł. Tym samym cały, 7-kilometrowy odcinek drogi od Hanny do Janówki będzie zmodernizowany za niecałe 10 mln zł do końca czerwca przyszłego roku. Jeśli chodzi o drogi powiatowe na terenie gminy Hanna, „niezrobiony” pozostanie pozostanie tylko odcinek z Zaświatycz w stronę Żukowa. To, jak mówią niektórzy, wielki sukces odchodzącego z ZDP dyrektora Marcina Łopackiego.
19 lipca rozstrzygnięto także przetarg na dwie inne drogi powiatowe. Przebudowany zostanie 3,5-kilometrowy odcinek drogi nr 1627L w Lubowierzu. Tutaj powiat miał zabukowane na ten cel prawie 6 mln zł, ale ostatecznie najniższą ofertę – 5,84 mln zł – złożyła firma z Rejowca Fabrycznego. To samo przedsiębiorstwo wygrało także przetarg na odcinek drogi powiatowej nr 1724L w Orchówku. Tam zostanie zmodernizowana droga o długości 2,1 km tuż za kościołem w stronę stacji kolejowej. Powiat przeznaczył na sfinansowanie tego zamówienia 3,5 mln zł, zaś ostatecznie zapłaci o prawie 250 tys. zł mniej.
Na wszystkie te trzy przetargi oferty złożyło 7 firm.
Warto dodać, że wszystkie odcinki tych dróg powiatowych będą oddane od użytku najpóźniej w połowie przyszłego roku. Dofinansowanie pochodzi z Polskiego Ładu i samorządy wykładają jedynie 5% kosztów.
Drogi powiatowe to zasadnicza część naszego systemu komunikacyjnego – mówi Mariusz Zańko, starosta włodawski. – Dzięki pieniądzom z Polskiego Ładu uda się nam zrobić gigantyczną inwestycję kosztem bez mała 15 mln zł i przy absolutnie minimalnym wkładzie własnym. Na pewno nie wypełni to wszystkich potrzeb drogowych naszego powiatu, ale pozwoli użytkownikom, w tym licznym turystom, łaskawiej spojrzeć na stan naszych dróg. (pk)