Niestety, nasze wczorajsze, nieoficjalne doniesienia, o śmiertelnej ofierze pożaru w centrum Chełma potwierdziły się. Strażacy w kamienicy przy ul. Narutowicza wynieśli ciało ok. 40-letniego mężczyzny. Druga osoba została zabrana do szpitala. Sprawę zbada prokuratura.
Zgłoszenie do pożaru dotarło na stanowisko kierowania chełmskich strażaków przed godziną 20. Na miejsce niezwłocznie wysłane zostały 4 zastępy, potem dojechał 5. W jednym z mieszkań kamienicy na Śródmieściu wybuchł pożar.
– Strażacy prowadzili ewakuację mieszkańców klatką schodową, zaś trzy osoby zostały ewakuowane przez balkon przy pomocy podnośnika – mówi dyżurny KM PSP w Chełmie.
W mieszkaniu, w którym wybuchł pożar, znajdowały się dwie osoby. Jednej z nich nie udało się uratować, około 40-letni mężczyzna zginął w płomieniach. Druga ofiara z oparzeniami została przetransportowana do szpitala.
Akcja gaśnicza trwała ponad 2 godziny. Wstępnie podano, że doszło do zaprószenia ognia. Niewykluczone, że lokator zasnął z papierosem. To jednak ustali powołany do sprawy biegły z zakresu pożarnictwa. (p)