Raport nieoptymistyczny

Absolutorium i wotum zaufania dla starosty i zarządu powiatu udało się uzyskać bez problemu. – Przygotujemy mega, megaoszczędny budżet na rok przyszły – zapowiedział starosta Mariusz Zańko.

Sesja rozpoczęła się od dodania do porządku obrad punktu sprzedaż budynku przy ul. Sztabowej dla wojska. Po informacji starosty z działalności Zarządu Powiatu we Włodawie pomiędzy sesjami miała miejsce debata nad „Raportem o stanie Powiatu Włodawskiego za 2024 rok”. Rozpoczął ją starosta Mariusz Zańko, który przy pomocy prezentacji pokazał dokładny stan powiatu, w tym zwłaszcza fatalną demografię.

Radny Mariusz Czuj po prezentacji pytał m.in.: co dalej ze szkołami – w jaki sposób przestać do nich dokładać tak wielkie kwoty, z każdym rokiem coraz większe?

W odpowiedzi usłyszał od Wiesława Holaczuka, odpowiedzialnego za oświatę w powiecie, że będą zwiększane liczby uczniów w klasach i zmniejszane będą liczby nauczycieli. – Ale skoro mamy ok. 1000 uczniów w dwóch szkołach, to, gdyby dziś przenosić jedną szkołę do drugiej, to trzeba by pracować na dwie zmiany. Może jednak w najbliższym czasie pojawi się biznes, gdy skończy się wojna w Ukrainie i wtedy będzie uczniów więcej. Przyglądamy się, analizujemy i będziemy reagować na bieżąco.

Radny Czuj odpowiedział na to, że potrzebne są konkrety, a nie mrzonki, marzenia i okrągłe słowa.

Następnie praktycznie bez dyskusji rada jednogłośnie (na 13 obecnych radnych) udzieliła wotum zaufania Zarządowi Powiatu we Włodawie za 2024 r., rozpatrzenia i zatwierdzenia sprawozdania finansowego wraz ze sprawozdaniem z wykonania budżetu powiatu za 2024 rok oraz udzieliła absolutorium Zarządowi Powiatu we Włodawie z tytułu wykonania budżetu powiatu za 2024 r:

Ponadto radni przyjęli kilka innych uchwał, w tym ws. pokrycia straty za 2024 r. SPZOZ; dożynek powiatowych i ws. ustalenia zasad zwrotu kosztów podróży służbowych przysługujących radnym Rady Powiatu we Włodawie. Przy tej ostatniej uchwale rada nie była jednomyślna. Zdaniem radnego Ariela Struskiego radni mają po to diety, by mieć na tego typu wydatki. Rada jednak większością głosów zgodziła się z twierdzeniem starosty, że to będą wydatki rocznie rzędu 500 zł, nie więcej, i przegłosowała ten projekt.

Ostatnia uchwała dotyczyła wyrażenia zgody na sprzedaży bez przetargu budynku po Centrum Usług Społecznych przy ul. Sztabowej. Budynek ten chce kupić wojsko. Obiekcje do tego miał radny Konrad Derkacz z opozycji, który zauważył, że sprzedaż wiązać się będzie ze zwrotem ok. 5 mln zł za skrócenie okresu trwałości. Odpowiedział mu starosta, twierdząc, że nie można czekać, bo szpital jest tak w trudnej sytuacji finansowej, że bez pomocy może w tym roku upaść. Ponadto powstanie jednostki wojskowej to jest szansa na rozwój miasta i powiatu. Bo tam powstać może nawet 300 nowych miejsc pracy – jak zapewnia dowództwa Wojsk Obrony Terytorialnej. Radni większością głosów przegłosowali zamiar sprzedaży tej nieruchomości.

Na koniec rada przyjęła sprawozdanie Zarządu Powiatu oraz liczne informacje instytucji i służb. (pk)