Serce pęka

Ta tragedia łamie serca. Do szpitala w Chełmie trafiła 27-latka, która w trakcie ciąży zachorowała na Covid-19. Młoda mama urodziła zdrową córkę. Niestety, dziewczynce nie będzie dane przytulić się do matczynej piersi. Kobieta zmarła kilka tygodni później.

Ta historia jest wstrząsająca. Z powodu zarażenia Covid-19 do szpitala w Chełmie trafiła 27-letnia mieszkanka gminy Wierzbica. Była w zaawansowanej ciąży. O zdrowie jej i jej przyszłego dziecka zmagano się przez dłuższy czas najpierw na oddziale ginekologicznym. Niestety, stan kobiety był coraz gorszy i lekarze zdecydowali o wcześniejszym rozwiązaniu. Mimo swojej choroby, za sprawą cesarskiego cięcia, pacjentka urodziła zdrową córeczkę. Ale dziecku nigdy nie będzie dane wtulić się w matczyną pierś.

Po porodzie mama trafiła w stanie bardzo ciężkim na Oddział Intensywnej Terapii. Tam przez kolejne kilka tygodni walczyła o życie. Niestety, w miniony wtorek odeszła. Wszyscy są wstrząśnięci tragedią młodej rodziny. – To się nie mieści w głowie, aż trudno sobie wyobrazić ból i cierpienie tej rodziny – mówili nam ze łzami w oczach. (bf)

News will be here