Debaty, konkursy, burzliwe dyskusje o ekonomii i spore grono zwolenników tej dziedziny nauki. Tak wyglądała tegoroczna Gala Wiedzy Ekonomicznej. Oprócz zaproszonych gości w auli Wyższej Szkoły Przedsiębiorczości i Administracji można było spotkać również studentów, którzy z uwagą przysłuchiwali się tej konferencji.
Galę w sobotę, 27 maja, uroczyście rozpoczęła dr Marta Komorska, rektor Wyższej Szkoły Przedsiębiorczości i Administracji. Towarzyszył jej mgr Dariusz Kukiełka, dyrektor Centrum Kształcenia Ustawicznego nr 1 w Lublinie. W programie znalazł się m.in. konkurs wiedzy ekonomicznej, który został podzielony na część pisemną i ustną. Oprócz tego przygotowano prezentacje z zakresu innowacyjności w teorii i praktyce gospodarczej.
Jednak kluczowym punktem programu była debata ekonomiczna pt. „Nowe horyzonty myśli ekonomicznej”. Do dyskusji zaproszono: profesora Politechniki Lubelskiej i WSPiA Artura Paździora. Jest on autorem kilkudziesięciu publikacji naukowych z obszaru finansów, projektów biznesowych. Obecnie pełni funkcję kierownika Katedry finansów i rachunkowości na Wydziale Zarządzania Politechniki Lubelskiej oraz opiekuna kierunku Finanse i Rachunkowość w Wyższej Szkole Przedsiębiorczości i Administracji.
Drugim gościem był Marek Wołos – ekonomista i analityk rynków finansowych, ekspert Izby Domów Maklerskich. Oprócz tego jest doświadczonym ekonomistą i menadżerem, specjalistą w zakresie rynków finansowych i zabezpieczania ryzyka walutowego.
Następnym zaproszonym do debaty był Andrzej Skwarek – wiceprezes Zarządu Grupy Azoty Zakładów Azotowych „Puławy”. Odpowiada za obszar produkcji, wsparcia oraz technologii rozwoju.
Czwartym i ostatnim uczestnikiem dyskusji był poseł Artur Soboń, przewodniczący Parlamentarnego Zespołu ds. Reindustrializacji Polski. przewodniczący klubu radnych Prawo i Sprawiedliwość w Sejmiku Województwa Lubelskiego, absolwent studiów doktorskich z zakresu ekonomii w Kolegium Ekonomiczno-społecznym Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie. Dyskusję prowadził Wojciech Brakowiecki z Radia Lublin. Zostały poruszone tematy związane m.in. z giełdą, polityką, emigracją, rozwojem Polski, ale też i województwa lubelskiego.
Ucz się i pracuj
– Dla nas, czyli normalnych, statystycznych Polaków, rynek kapitałowy, giełda jest czymś tak odległym, jak co najmniej inna galaktyka, podczas gdy w Stanach Zjednoczonych w latach 80. już małe przedsiębiorstwa bez problemu pozyskiwały źródła finansowania dłużnego właśnie np. z wykorzystaniem rynku kapitałowego, który w Stanach jest rozwinięty najlepiej na świecie. Każdemu z nas, jako zwykłemu obywatelowi, zależy na tym, żeby to było spójne z naszą perspektywą rozwoju. Gdyby założyć, że mamy dobrze rozwinięty rynek kapitałowym, stosując proste zasady oszczędzania, nie przez system podatkowy, który często nie spełnia swojej roli, to okazuje się, że pierwszy milion jest możliwy do osiągnięcia w sytuacji systematycznego oszczędzania w okresie 20, 30, 40 lat w zależności od kondycji rynku kapitałowego. Każdy, kto ma skłonności do oszczędzania, mając zaufanie do państwa – gwaranta tego, iż będzie dbał o nasze oszczędności – jest w stanie to zrobić – przekonywał prof. Artur Paździor – Poprzez system edukacji powinno się motywować ludzi wpajając im zasadę ucz się, pracuj, realizuj swoje cele, bądź odważny po to, żebyś nie był biedny. Natomiast dobrobyt społeczeństwa powinien być utworzony przez klasę średnią – dodał prof. Paździor .
Pieniądze a demokracja
– Poprzez Program 500+ wprowadziliśmy po raz pierwszy system wsparcia, który nie jest kolektywny i instytucjonalny, tzn. nie idzie przez transfer pieniędzy, którym zarządza jakaś instytucja samorządowa czy państwowa lub jakakolwiek inna. Jest indywidualny i skierowany bezpośrednio do samych zainteresowanych. Jaki to będzie miało wpływ na demokrację i sytuację materialną Polaków, potrzebujemy dłuższej perspektywy czasowej, żeby to ocenić – mówił Artur Soboń.
– Pieniądze nie są problemem. Problemem są kwestie organizacyjne, mentalne, zarządcze, menadżerskie i pewnego zaufania społecznego. To są główne problemy, z którymi obecny, czy też przyszły rząd będzie musiał się uporać w kontekście zmian, które nas czekają – tłumaczył prof. Paździor. – Trzeba sobie uświadomić, ze to nie kapitał, nie środki unijne tworzą dobrobyt. Dziękuję Bogu za kryzys, ponieważ kryzys uświadomił, że największym zasobem jaki mamy, nie jest wcale kapitał, ale to, co mamy w głowie. Nasze regiony – lubelskie, podkarpackie – to są regiony wyjątkowe, jeśli chodzi o ludzką zaradność. Jaki jest podstawowy problem? Przeznaczamy dziesiątki, miliony, setki tysięcy zł na edukację w systemie publicznym, od przedszkola aż po stadia. I później te osoby – absolwenci, uciekają do innych części Polski, Europy, świata, po to, żeby tam budować produkt krajowy brutto. Moim zdaniem trzeba stworzyć możliwości rozwoju dla małych przedsiębiorców, a duzi zawsze sobie poradzą – dodaje prof. Artur Paździor.
– Myślę, że kwestia tego, w jaki sposób wspierać małe firmy, opiera się na zasadzie, żeby nie utrudniać im działania np. pewnymi regulacjami, nie blokować im możliwości rozwoju i dawać najjaśniejsze i najprostsze zasady rozliczania się czy funkcjonowania – tłumaczył Marek Wołos.
W ramach relaksu organizatorzy zapewnili uczestnikom wspólne zwiedzanie Lublina z przewodnikiem. Joanna Niećko
