SIM w Chełmie ledwo przeszedł

Aby nie stracić 3 mln zł dotacji chełmscy radni po raz kolejny podjęli uchwałę o utworzeniu – tym razem w pojedynkę – spółki do budowy mieszkań na wynajem w ramach Społecznej Inicjatywy Mieszkaniowej. Podobną uchwałę przyjęli już dwa lata temu, ale w międzyczasie Krajowy Zasób Nieruchomości wycofał się z udziału w spółce, a pobliskie gminy też nie chciały do niej przystąpić. Większość chełmskich radnych teraz też było sceptycznych i podzielonych w tej sprawie.

W powiecie chełmskim to gminy Leśniowice i Chełm są tymi, które otrzymały wsparcie ze środków Rządowego Funduszu Rozwoju Mieszkalnictwa na objęcie udziałów w Społecznej Inicjatywie Mieszkaniowej pod nazwą SIM Lubelskie Sp. z o. o. Celem spółki, do której przystąpiło szereg samorządów województwa lubelskiego, jest budowanie mieszkań oraz ich eksploatacja na zasadach najmu o umiarkowanym czynszu. Mieszkania w SIM dedykowane są osobom i rodzinom nieposiadającym własnego mieszkania w danej miejscowości, dysponującymi środkami na regularne opłacanie czynszu, których dochody są za niskie na zaciągnięcie kredytu na mieszkanie. W Chełmie też chcą budować mieszkania w ramach SIM, a pierwsze kroki w tym kierunku poczyniono w 2023 r., kiedy to chełmscy radni przyjęli stosowną uchwałę o utworzeniu spółki, ale teraz trzeba było do tematu wrócić. W porządku obrad sesji (4 czerwca) Rady Miasta Chełm była uchwała w sprawie wyrażenia przez radnych zgody na utworzenie spółki SIM Chełmski Sp. z o. o. Jej celem ma być także budowanie mieszkań na wynajem, a środki na pokrycie kapitału zakładowego spółki pochodzić mają z określonych przez prezydenta Chełma wkładów pieniężnych lub niepieniężnych. W uzasadnieniu do uchwały czytamy, że w celu rozwoju budownictwa mieszkaniowego miasto Chełm wraz z Krajowym Zasobem Nieruchomości oraz innymi gminami województwa lubelskiego planowało utworzyć spółkę SIM KZN Chełmski Sp. z o. o. We wrześniu 2023 r. Rada Miasta Chełm podjęła uchwałę w sprawie wyrażenia zgody na utworzenie tej spółki oraz uchwałę o zatwierdzeniu wniosku o wsparcie ze środków Rządowego Funduszu Rozwoju Mieszkalnictwa na sfinansowanie objęcia udziałów w tworzonej Społecznej Inicjatywie Mieszkaniowej. Planowany blok miał być wniesiony na wnoszonej przez miasto aportem ok. 1,6 ha działce na osiedlu Zachód, na której może powstać ponad dwieście lokali na wynajem. W grudniu ub.r. miasto otrzymało wnioskowane 3 mln zł dotacji. Pierwotnym założeniem chełmskiego ratusza było utworzenie SIM wraz z innymi jednostkami samorządu terytorialnego, z udziałem Krajowego Zasobu Nieruchomości, ale pomimo kilkukrotnych prób zainteresowania pobliskich gmin przystąpieniem do SIM KZN Chełmski Sp. z o. o., żadna z nich nie wyraziła na to chęci.

– Ponadto, Krajowy Zasób Nieruchomości odmówił przystąpienia do tworzonej przez Miasto Chełm Społecznej Inicjatywy Mieszkaniowej (konieczna jest więc zmiana nazwy spółki na SIM Chełmski Sp. z o. o – przyp. red.), z uwagi na brak uzasadnienia ekonomicznego tej czynności prawnej – informują chełmscy urzędnicy w uzasadnieniu do uchwały. – Obowiązujące przepisy prawne odnoszące się do społecznego budownictwa mieszkaniowego umożliwiają utworzenie SIM samodzielnie przez jedną gminę. Otrzymane przez Miasto Chełm wsparcie w wysokości 3 000 000 zł należy w terminie 6 miesięcy od dnia ich otrzymania, przeznaczyć na zrealizowanie działania, w związku z którym go udzielono tj. należy przeznaczyć je na objęcie udziałów w SIM. W przypadku, gdy w terminie 6 miesięcy od dnia wypłaty wsparcia nie dojdzie do zrealizowania działania, w związku z którym go udzielono, wypłacona kwota wsparcia podlega zwrotowi.

Ostatecznie więc, aby wykorzystać otrzymaną dotację, miasto Chełm zaplanowało utworzenie spółki SIM samodzielnie. Przed dwoma laty wyrażenie zgody na utworzenie spółki SIM KZN Chełmski poprzedziła dwugodzinna dyskusja wśród radnych, którzy pytali o cel tworzenia nowej spółki, skoro te same zadania realizuje Chełmskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego. Te i inne wątpliwości radni zgłosili i teraz, na poprzedzających sesję komisjach (4 czerwca), gdy opiniowali uchwałę w sprawie utworzenia spółki „SIM Chełmski”. Radna Małgorzata Sokół stwierdziła, że jest zaniepokojona tym, że KZN wycofało się z tej inicjatywy ze względu na brak jej uzasadnienia ekonomicznego. Zapytała urzędników, na co ma być przeznaczone 3 mln zł dotacji, które przecież nie wystarczą na budowę bloku. Sabina Bałut, dyrektor Departamentu Nieruchomości UM Chełm odpowiedziała, że pieniądze te mają być wydane na uzyskanie niezbędnych pozwoleń i rozpoczęcie budowy mieszkań, która może być jeszcze posiłkowana kredytem. Radni znowu dopytywali o to, czy nowa spółka nie będzie konkurencją dla ChTBS.

– Obie spółki nie będą ze sobą konkurowały, są w Polsce miasta, gdzie takie dwie spółki funkcjonują i nie zaburza to ich działalności – zapewnił Radosław Wnuk, wiceprezydent Chełma. – SIM ma możliwość korzystania z innych instrumentów finansowania niż TBS, a także realizowania trochę innej oferty. Spółka będzie zasilona aportem w postaci nieruchomości, gdzie powstaną mieszkania.

Na pytanie radnego Sikory o powód, dla którego inne samorządy nie chciały dołączyć do spółki „SIM Chełmskie”, dyrektor Bałut odpowiedziała, że gminy te tłumaczyły, iż nie mają w swoich planach terenów pod tego typu budownictwo.

Ciekawy wynik głosowania

Zdania radnych na ten temat były podzielone, co odzwierciedla wynik ich głosowania nad uchwałą w sprawie wyrażenia zgody na utworzenie spółki SIM Chełmski Sp. z o. o. Uchwała ta ledwo przeszła, a zaważył o tym tylko jeden głos. Co ciekawe, w tym głosowaniu bardziej było widać klubowe „wyłomy” niż solidarności. „Za” było 7 radnych: Adam Kister (KR PiS), Marcin Lipczuk (KR Polska 2050), Małgorzata Sokół (KR Koalicja Obywatelska) i z klubu „Chełmianie”: Wojciech Wójcik, Kamil Błaszczuk, Tomasz Kociubiński, Mariusz Kowalczuk. Przeciw było 6 radnych: Sebastian Bielecki, Piotr Jabłoński, Łukasz Krzywicki, Tomasz Ochera, Marek Sikora – cała piątka z KR Koalicja Obywatelska oraz Mirosław Czech (PiS). Od głosu wstrzymało się kolejnych 6 radnych: Piotr Krawczuk vel Walczuk z KR „Chełmianie”, a także pięciu radnych z klubu PiS: Longin Bożeński, Dorota Rybaczuk, Tomasz Szczepanek, Marek Tomaszewski, Grażyna Wietrzyk-Neckier. (mo)