Słaby występ Kłosa

HUCZWA TYSZOWCE – KŁOS GMINA CHEŁM 3:2 (2:0)


1:0 – Ziółkowski (36 karny), 2:0 – Sara (42), 3:0 – Ziółkowski (59), 3:1 – E. Poznański (70), 3:2 – Bala (90 karny).

KŁOS: Wikło (46 Skuczyński) – Stepaniuk, E. Poznański, Kowalski, Wyrostek, Rak (46 Kamola), Flis (68 Flis), Żwirbla (62 Gierczak), Fornal, Grądz (62 Bereda), Bala.

Kłos opromieniony wygraną nad Orlętami Łuków pojechał do Tyszowiec po kolejne trzy punkty. Tym bardziej, że Huczwa to jeden z najsłabszych zespołów w lidze. Przed meczem trener Robert Tarnowski uczulał swoich zawodników przed hurraoptymizmem, przypominając, że drużyna gospodarzy u siebie jest nieobliczalna, potrafi urwać punkty faworytom, gra chaotyczną piłkę i dobrze czuje się z kontry. Niestety, zawodnicy Kłosa nie posłuchali słów trenera.

– Graliśmy źle pod każdym względem – mówił po meczu zdenerwowany Robert Tarnowski. – Sprawialiśmy wrażenie, jakby nie chciało się nam grać. Dużo lepiej wyglądali, zwłaszcza pod względem wolicjonalnym, nasi rywalem. Co z tego, że mieliśmy swoje sytuacji, dwa razy Huczwę ratował słupek, z bliska przenieśliśmy piłkę nad poprzeczką, jak byliśmy nieskuteczni. Miejscowi w pierwszej połowie strzelili nam dwa gole po szybkich akcjach. Najpierw mieliśmy rzut wolny, potem rzut rożny.

Po dośrodkowaniach bramkarz gospodarzy złapał piłkę i kopnął ją w kierunku swoich ofensywnych zawodników, przechodząc do kontrataku. Najpierw był karny, potem zawodnik Huczwy miał sytuację sam na sam i do przerwy na własne życzenie przegrywaliśmy różnicą dwóch bramek. Po zmianie stron nic się nie zmieniło, Huczwa grała swoje, walczyła, myśmy bili głową w mur.

Graliśmy środkiem, gdzie Huczwa zagęściła pole, zamiast konstruować akcje skrzydłami. Dostaliśmy trzeciego gola i w zasadzie było prawie po meczu. Co prawda udało się nam strzelić dwie bramki, lecz nie byliśmy w stanie zmienić niekorzystnego dla siebie wyniku. Tak grać, jak w Tyszowcach, nie możemy – dodaje trener Tarnowski.

W kolejnym meczu Kłos Gmina Chełm w Rożdżałowie zmierzy się z liderem rozgrywek Lewartem Lubartów. Początek spotkania w niedzielę 8 września o godz. 17.00. (r)

News will be here