Służba zdrowia w długach

Zadłużenie placówek służby zdrowia podległych samorządowi województwa lubelskiego, w tym szpitala i pogotowia w Chełmie, było tematem nadzwyczajnej sesji sejmiku, którą zwołano w minioną środę. Dług chełmskiej lecznicy jest nie do pozazdroszczenia. Lepiej ma się pogotowie.

Wniosek o zwołanie nadzwyczajnej sesji złożyli radni opozycji, którzy chcieli, aby sejmik przyjął apel do premiera o zwiększenie finansowania publicznej ochrony zdrowia. W projekcie apelu radni tłumaczyli, że chociaż Narodowy Fundusz Zdrowia zwiększa wyceny poszczególnych świadczeń, to nie pokrywa to potrzeb świadczeniodawców. Chcieli, żeby premier przeznaczył środki z funduszu zapasowego NFZ (jest tam 16 miliardów złotych) na leczenie chorych oraz poprawę kondycji finansowej jednostek ochrony zdrowia.

Łatwo było przewidzieć, że opozycja niewiele wskóra, bo większość w sejmiku ma PiS, który nie będzie krytykował własnego rządu. Na nic się zdały apele radnego Platformy Obywatelskiej Krzysztofa Komorskiego, który mówił, że są momenty, kiedy trzeba „mieć jaja” i umieć się postawić.

Marszałek województwa przekonywał, że Narodowy Fundusz Zdrowia daje tyle, ile może, a zwiększenie finansowania wiązałoby się z dodatkowym obciążeniem dla pracujących, czyli podniesieniem składki zdrowotnej.

Długi placówek służby zdrowia, które podlegają marszałkowi cały czas rosną. W połowie br. wynosiły już prawie 1,2 miliarda złotych. Niemal połowę z tego ma szpital przy al. Kraśnickiej w Lublinie. Z ogromnym zadłużeniem musi sobie radzić także chełmska lecznica. Z informacji, które uzyskaliśmy w Urzędzie Marszałkowskim, wynika, że na koniec czerwca szpital w Chełmie miał sporo ponad 130 mln zł zadłużenia i prawie 700 tys. zł zobowiązań wymagalnych, czyli takich, których termin płatności już minął. Ale na koniec sierpnia długi nieznacznie spadły. Całkowity zszedł poniżej 130 mln zł a zobowiązania wymagalne do 280 tys. zł.

Na tym tle znacznie lepiej wypada Stacja Ratownictwa Medycznego w Chełmie, która nie ma zobowiązań wymagalnych. A ogólne zadłużenie, które na koniec czerwca wynosiło ponad 4,3 mln zł, spadło na koniec sierpnia do 2,9 mln zł. (bf)

News will be here