Sztacha, łyka i na wodę. Policjanci przerażeni

Za grosz zdrowego rozsądku nie mają niektórzy letnicy korzystający z uroków Jeziora Białego w Okunince. Dowodem są policyjne działania z sierpniowego długiego weekendu, w czasie którego mundurowi ujawnili pijanych kajakarzy oraz odurzonego środkami psychoaktywnymi mężczyznę, który pływał po jeziorze na rowerku wodnym.

Długi weekend i piękna pogoda ściągnęły do Okuninki ogromne ilości turystów. Nad ich bezpieczeństwem czuwają stale policjanci, którzy reagują na zagrożenia, udzielają pomocy turystom i przypominają im o zasadach bezpieczeństwa. – Pełniąc służbę na wodzie, policjanci zauważyli niebezpieczne zachowania pływających kajakiem mężczyzn, którzy z ogromnym trudem wiosłowali, kołysali kajakiem i nabierali do niego wody, co mogło doprowadzić do zatonięcia – opowiada podinsp. Bożena Szymańska z KPP we Włodawie. – Gdy mundurowi do nich podpłynęli okazało się, że mężczyźni są nietrzeźwi i w takim stanie wypłynęli na środek jeziora. 28 i 39-letni turyści ze Śląska wydmuchali po około 1, 5 promila alkoholu. Za swoje zachowanie zostali ukarani mandatami. W związku ze stanem nietrzeźwości policjanci zabrali ich na pokład policyjnej łodzi, a kajak odholowali do brzegu. Podobnie finał miała kontrola rowerka wodnego, która zakończyła się zatrzymaniem 28-letniego mieszkańca powiatu bialskiego. Gdy policjanci zbliżyli się do pływającej rowerkiem wodnym grupy młodych ludzi wyczuli charakterystyczny zapach środków odurzających. Zapytany o unoszący się zapach 28-latek z powiatu bialskiego przyznał, że niedawno palił środki odurzające. W jego saszetce policjanci znaleźli woreczek foliowy z suszem roślinnym, w związku z czym mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzuty posiadania środków odurzających, za co grozi do 3 lat pozbawienia wolności – dodaje pani rzecznik i przypomina, by zachować zdrowy rozsądek podczas letniego wypoczynku. (bm)

News will be here