Podlasie Biała Podlaska – ChKS Chełmianka 1:1 (0:0)
Piłka nożna bywa niesprawiedliwa. Niestety, na własnej skórze doświadczyli tego w dzisiejszym meczu 20. kolejki III ligi, nasi piłkarze, którzy stracili zwycięstwo w ostatniej akcji meczu, w doliczonej 96 minucie gry.
Po porażce w poprzedniej kolejce, przed własną publicznością, chełmianie najwyraźniej mocno chcieli się zrehabilitować. W piątkowym, wyjazdowym meczu w Białej Podlaskiej byli drużyną lepszą, prowadzącą grę i stwarzającą więcej sytuacji bramkowych. Przewaga „biało-zielonych” zarysowała się zwłaszcza w drugiej połowie, która była zdecydowanie ciekawsza od pierwszej. Udokumentowaniem dobrej gry podopiecznych Grzegorza Bonina była bramka zdobyta w 61 minucie z rzutu wolnego przez Michała Kleca. Choć gospodarze próbowali wyrównać, głównie za sprawą wrzutek w pole karne, nasza obrona sprawowała się bez zarzutu i wydawało się, że z Białej Podlaskiej, Chełmianka wywiezie komplet punktów. Radość prysła w doliczonej, 96 minucie gry. Ostatnia akcja meczu przyniosła wyrównującego gola dla Podlasia.
Kolejna strata punktów bardzo komplikuje szanse naszego zespołu w walce o baraże o II ligę. Zaprezentowana w Białej Podlaskiej przez „biało-zielonych” gra pozwala jednak mieć nadzieję, że jeszcze nie wszystko stracone.
Chełmianka: Grzywaczewski – Ofiara, Cichocki, Sarnowski, Zmorzyński, Piekarski, Klec (77 Perdun), Sałamaj (77 Pek), Korbecki (83 Karbownik), Kobiałka, Mroczek (63 Kasprzyk). RD, fot. FB ChełmiankaChełm